Blogi
Ocena
0
Potęga marzeń
W jaki sposób szkoła pomaga uczniom w odkrywaniu marzeń i w rozwoju ich potencjału? Jakie doświadczenia organizują nauczyciele, aby przybliżyć uczniów do ich spełnienia? Czy szkoła w wystarczający sposób wspiera ich w tych działaniach i wykorzystuje indywidualne talenty oraz osobistą siłę? Dlaczego tylu rezygnuje ze swoich marzeń? Marzeń, a nie społecznych oczekiwań.
Ocena
0
Czy pozwalać studentom i uczniom korzystać z telefonów i tabletów na wykładach (lekcjach)?
Zamieszczone obok zdjęcie zrobione zostało w czasie wykładu dla uczniów w Iławie. Przyjechałem specjalnie kilkadziesiąt kilometrów, sala pełna, ponad 150 osób. Tyle wysiłku a oni co? Gapią się w te swoje telefony? Chciałbym się powiedzieć, ech ta dzisiejsza młodzież. I byłoby to… całkowicie nietrafione stwierdzenie. To, że patrzą w ekrany telefonów to znaczy, że słuchają wykładu! Po prostu zbyt stereotypowo oceniamy sytuację na zdjęciu. Kontekst zmieni wiele, dlatego zachęcam do dalszej lektury niniejszego tekstu by poznać ów kontekst sytuacji.
Ocena
0
Szkoła "inaczej"
Społecznicy, przedstawiciele sektora bankowego, reprezentanci mediów, przedsiębiorcy, urzędnicy - mówimy różnymi językami. Pomieszanie ludzi z tak różnych światów, aby skupili się na słuchaniu siebie nawzajem, próbowali siebie zrozumieć, wytłumaczyć, co dla nich ważne, jak mogą sobie nawzajem pomóc, w czym się uzupełnić, to bardzo ciekawe doświadczenie. Takie doświadczenie wykonała ostatnio w Warszawie Ashoka (przy współpracy Grupy TROP oraz SWPS) - organizacja skupiająca innowatorów społecznych, zajmująca się też łączeniem ludzi z różnych środowisk w celu promocji wartościowych rozwiązań i maksymalizowania ich efektów.
Ocena
0
Odejść od szkolarstwa - zadania domowe inaczej
Jak zmienić szkołę, by nie zabić w dzieciach chęci do uczenia się? Widzimy wprawdzie, że to, co proponujemy dzieciom i młodzieży nie porywa ich, że skutkiem zaproponowanych metod jest zniechęcenie, a jednak nie weryfikujemy naszych metod, tylko całą winą za brak satysfakcjonujących wyników obciążamy uczniów. Czy robimy tak dlatego, że nie umiemy zaproponować niczego innego, a nie potrafimy się do tego przyznać? Może warto pójść drogą włoskiego nauczyciela i zastanowić się, jak mogłyby wyglądać zadania domowe, które byłyby atrakcyjne dla dzieci. Bo one naprawdę chcą się uczyć! Ale inaczej niz my tego od nich wymagamy.
Ocena
0
Koreańskie wnioski nt. wpływu myślenia na działanie
Zgodnie z zapowiedzią z poprzedniego wpisu, kolejny chciałbym poświęcić wpływowi przekonań na skłonność do zaniechania działań, w tym tych sprzyjających uczeniu się. Badacze procesów podejmowania decyzji dotyczących dalszej ścieżki zawodowej zaobserwowali, że im bardziej negatywne są nasze przekonania o własnych możliwościach podjęcia właściwych decyzji, tym bardziej nieudane są same decyzje. Jest jednak coś co chroni nas przed skutkami negatywnego myślenia o sobie. Zanim o tym, co to jest, krótki opis trzech skal tworzących materiał dla końcowych wnioskowań.
Ocena
0
Niszcząca siła ego
Rywalizacja, konkurowanie, wzajemne porównywanie się to efekt sztucznego budowania w szkołach i domach ego naszych uczniów. Chęć ciągłego wyścigu, udowadnianie swojej wielkości i przekonanie o własnej niezwykłości sprawiają, że wojny, bitwy i słowne pojedynki, jak też wszechobecny hejt i mowa nienawiści, to efekt rozbuchanego ego. Jego destrukcyjna i często niszcząca siła sprawiają, że wychowujemy nieszczęśliwe, sfrustrowane, cyniczne, często też zgorzkniałe i reaktywne społeczeństwo.
Ocena
0
Dwa słowa o odrzuceniu referendum edukacyjnego
W cieniu walki o ustawy dotyczące sądów sejm odrzucił wniosek o referendum w sprawie reformy edukacji. Podpisało się pod nim 910 tysięcy osób. Muszę szczerze powiedzieć, że mimo nieukrywanej niechęci do obecnego Ministerstwa Edukacji i jego różnych decyzji, to akurat tutaj stanąłbym okrakiem po obu stronach barykady.
Ocena
0
Koszty nie grają roli. Bo kto bogatemu zabroni mielić książki
Gdy rozpoczynałem szkołę podstawową, moi rodzice byli przeświadczeni, że posyłają mnie do 10-latki. Na wzór radziecki. Wielu innych rodziców widocznie również się tego bało, bo sporo moich rówieśników rozpoczęło naukę o rok wcześniej – by uciec przed nadchodzącymi zmianami. Nie wiem, jaka była wówczas motywacja wprowadzania nowego modelu nauczania. Może miała głębsze uzasadnienie niż to, które tak przerażało rodziców, że szkoła będzie „na wzór ruski”, a może nie miała, a była tylko przejawem jakiegoś lizusostwa jednej władzy wobec drugiej. W każdym razie po kilku latach częściowo odstąpiono od nowego modelu i moja podstawówka ostatecznie trwała „tylko” 8 lat.
Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji
Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022
Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"
Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022
Redakcja portalu 23 Sierpień 2021
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana
~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/
03 Listopad 2016, 13:21
Ku reformie szkół średnich - część I
~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/
03 Listopad 2016, 13:18
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość
03 Listopad 2016, 13:15
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość
03 Listopad 2016, 13:14