Imię i nazwisko:
Adres email:

Młodzi narodowcy. Kto z nas jest bez winy?

Tomasz Małkowski, 14 Lipiec 16

Wiosną 1943 roku zdecydowana większość niemieckich nauczycieli wbijała dzieciakom do głów, jak wielkim człowiekiem jest Adolf Hitler i jak świetlana przyszłość czeka tysiącletnią Rzeszę.
 

Uwe chodził wtedy do pierwszej klasy podstawówki w Lipsku. Pewnego dnia jego wychowawca przyniósł do klasy gramofon i polecił, by pięciu chłopców, wśród nich Uwe, zostało po lekcjach.

Gdy inne dzieci wyszły, nałożył płytę, zakręcił korbką i odtworzył „motyw losu” – dwa pierwsze takty V symfonii Beethovena.

Ledwo przebrzmiały, spytał: – Chłopcy, który z was słyszał tę melodię w radiu wczoraj wieczorem?

Cała piątka podniosła ręce. – Słuchajcie – zaczął nauczyciel. – W przyszłym tygodniu przyjdą do szkoły mężczyźni w brązowych koszulach. Puszczą wam tę samą płytę i zadadzą to samo pytanie co ja. A wy, na miłość boską, nie podnoście rąk. Jeśli to zrobicie, być może już nigdy nie zobaczycie swoich rodziców.
 

Uwe nie wiedział wtedy, że „motyw losu” z V symfonii Beethovena to sygnał niemieckojęzycznych audycji radia BBC. Za ich słuchanie groziły w III Rzeszy surowe kary, z karą śmierci włącznie.

Wychowawca zaryzykował życie, by uratować rodziny uczniów. Domyślał się wprawdzie, którzy rodzice słuchają BBC, ale mógł się przecież pomylić. A gdyby ktoś z rodziców doniósł, gdyby któryś z chłopców wypaplał, gdyby korytarzem przechodził wierny führerowi woźny?[1]

Po co opowiadam Państwu tę historię w tekście poświęconym młodym narodowcom? Polakom, którzy z III Rzeszą nie mają nic wspólnego? Którzy – nie wątpię w to – w razie czego pierwsi poszliby bronić ojczyzny? (Zresztą, w żadnym kraju nie brakuje chętnych do walki z bronią w ręku.)

Odpowiem nie od razu. Zacznę od tego, że obejrzałem nagranie z manifestacji ONR w Białymstoku, tej z 2 kwietnia.[2] Zobaczyłem sporą grupę młodych ludzi, którzy – uwaga! – czegoś chcą. Mają ideały. Stawiają sobie inne cele niż zdobycie dobrze płatnej posady. Cenią państwo, naród i wartości, które uważają za tradycyjne. Czapki z głów?
 

Oczywiście: nie. Owszem, chyba rozumiem tych młodych ludzi. Chcą jasnych zasad, nieomylnych drogowskazów, oddzielenia dobra od zła. Tymczasem świat, który zastali, relatywizuje wartości. Prawda jest dla niego, powiedzmy elegancko, jak głowa: każdy ma swoją. Świat ów zdaje się dryfować w nieokreślonym, acz z pewnością złym kierunku.

Młodzi się buntują i dobrze; więcej mam sympatii dla młodych buntowników niż dla ich rówieśników w nienagannie skrojonych garniturach. Mimo to ideały młodych nacjonalistów uważam za szkodliwe i groźne.

Wysłuchałem członków ONR, którzy przemawiali na manifestacji. Ich formacja intelektualna jest żadna: operują kliszami, swoje – jeśli swoje – myśli wyrażają językiem bez wyrazu, bywa, że mają trudności z przeczytaniem prostego tekstu z kartki, a nasz hymn śpiewają tak, że ptaki uciekają z miasta.

Można spytać: kto wychował i wykształcił tych młodych ludzi? Wolę jednak zadać inne pytanie: a kto z nas jest bez winy? Przez „nas” rozumiem ogół dorosłych: rodziców, dziadków, ciocie, wujków, sąsiadów, dziennikarzy, sklepikarzy, rolników – i przede wszystkim nauczycieli. Przede wszystkim, bo jak to możliwe, że po tylu latach edukacji setki młodych ludzi uważają wszystkich wyznawców islamu za zagrożenie? Unię Europejską przyrównują do ZSRR? Zachód kojarzy im się li tylko z upadkiem cywilizacji?

Opowiedziałem Państwu historię Uwe i jego wychowawcy, by przypomnieć nauczyciela, który umiał żyć wyznawanymi przez siebie wartościami – i to w ohydnym, totalitarnym, zbrodniczym państwie.

Mamy bez porównania łatwiej niż on. Nie bójmy się zatem. Żyjmy wartościami, takimi jak szacunek dla drugiego człowieka bez względu na jego religię, kolor skóry, przekonania polityczne, arogancję czy nieprzygotowanie do lekcji. Inaczej coraz więcej młodych ludzi będzie skandować triumfalnie na ulicach: Nadchodzą! Nadchodzą! Nacjonaliści!

 

[1] Schulzeit im Nationalsozialismus. Beethoven gegen Hitler
[2] Uchodźcy niemile widziani! Manifestacja ONR w Białymstoku



* * *
 

 

 O autorze:
Tomasz Małkowski
fot. Jakub Swerpel
 

Tomasz Małkowski

Absolwent pedagogiki specjalnej na UG, od 1996 roku związany z Gdańskim Wydawnictem Oświatowym. Autor bądź współautor podręczników do historii dla szkół podstawowych i gimnazjów. Ma na koncie kilka powieści dla dzieci i dorosłych (te pisał już sam). Ojciec dwójki młodych ludzi. Chciałby – i to bardzo! – żeby polscy uczniowie lubili szkołę, odkrywali w niej świat, rozwijali talenty, stawiali pytania i znajdowali odpowiedzi. Ma wrażenie, że nie zawsze tak jest; zachodzi w głowę, co można by zmienić. Ze swej strony stara się pisać ciekawe podręczniki, takie "do polubienia" przez uczniów i nauczycieli.

W wolnym czasie włóczy się po lesie, często z psem. Biega, bo lubi. Zimą morsuje z Sopockim Klubem Morsów (zbiórka w każdą niedzielę o 12.00 w budynku Zatoki Sztuki, wejście od strony plaży). Sporo czyta. Również pisze, w końcu to jego zawód. Jest wtedy sam jak palec (nawet radio mu przeszkadza). Dlatego w przerwach od pracy chętnie ucina sobie pogawędki z ludźmi. Ostatnio postanowił pisać bloga. Zobaczymy, jak mu to wyjdzie.

Tekst ukazał się pierwotnie na blogu Gdańskiego Wydawnictwa Oświatowego: 
https://blog.gwo.pl/mlodzi-narodowcy/

Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe

 

Podziel się
KOMENTARZE
Aktualnie brak komentarzy. Bądź pierwszy, wyraź swoją opinię

DODAJ KOMENTARZ
Zaloguj się albo Dodaj komentarz jako gość.

Dodaj komentarz:



PROFIL
REKLAMA
SPOŁECZNOŚĆ
NAJNOWSZE ARTYKUŁY

Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

#UOKiKtestuje - tornistry

Redakcja portalu 23 Sierpień 2021

"Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej lekturą jubileuszowej, dziesiątej odsłony Narodowego Czytania.

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021

RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021


OSTATNIE KOMENTARZE

Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana

~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21

Ku reformie szkół średnich - część I

~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14

Presja rodziców na dzieci - Wykład Margret Rasfeld

03 Listopad 2016, 13:09


Powrót do góry
logo_unii_europejskiej