Rozwój nowych technologii powoduje, że nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić sobie, jak będzie wyglądało nasze życie za kilka czy też kilkanaście lat. W niezwykle trudnej sytuacji znajduje się zatem szkoła, która uczy w oparciu nie tylko o stare modele koncepcji pedagogicznych, ale i bez wyraźnej wizji przyszłości. Tak naprawdę, dzisiejszy sześciolatek pójdzie do swojej pierwszej pracy w 2029! A zatem szkoła przygotowuje uczniów do życia w świecie którego nie znamy, do wykonywania zawodów które jeszcze nie istnieją czy wreszcie do rozwiązywania problemów o których nie mamy pojęcia.
W niepewnych czasach, gdy musimy często się przekwalifikowywać, posiadanie umiejętności dostosowania się do zmiennych warunków otoczenia oraz chęci do nauki jest wymogiem. Już na wczesnym etapie edukacji warto więc zachęcić dziecko do zdobywania wiedzy i sprawić, by nie był to dla niego przykry obowiązek, ale wyrobiony nawyk.
Również obecne warunki gospodarcze oraz wciąż rosnące wymagania rynku pracy podniosły poziom oczekiwań względem pracowników. W 2010 r. The Partnership for 21st Century Skills – amerykańska organizacja wspierająca wprowadzanie nowoczesnej edukacji do szkół – sporządziła raport, z którego wynika, że pożądanymi cechami współczesnych pracowników są m.in. umiejętność sprawnej komunikacji z otoczeniem, wyszukiwania informacji, bycie kreatywnym, innowacyjnym oraz zdolnym do adaptacji. Obecnie ukończenie studiów to za mało, by osiągnąć sukces zawodowy. Psychologowie podkreślają, że już na wczesnym etapie dzieciństwa warto inwestować czas oraz pieniądze w edukację dziecka, w celu zapewnienia mu spokojnej przyszłości oraz nauczyć, a wiedzę nabywa się nie tylko w szkole, ale i przez całe życie.
Czym jest lifelong learning?
Pojęcie lifelong learning, w Polsce częściej znane, jako: „uczenie się przez całe życie”, powstało w latach 70. XXI wieku. Rozumie się pod nim rozwój indywidualny oraz ciągłe podnoszenie kwalifikacji, kompetencji i wiedzy w okresie całego życia – od wieku przedszkolnego do emerytalnego włącznie. Jego kolebką jest Europa Zachodnia, w której cieszy się on dużą popularnością od ponad 40 lat. Koncepcja nauki przez całe życie jest nie tylko działaniem skupiającym się na jednej osobie, bierze ona również pod uwagę otoczenie. Dla dziecka będą to rodzice, szkoła, rówieśnicy. Dzięki tym grupom społecznym może ono rozwijać się, ale też niestety zatrzymać na pewnym etapie rozwoju.
W Polsce proces uczenia się przez całe życie wspiera Unia Europejska programem: Lifelong Learning Programme 2007-2013, znanym głównie z projektów: SOCRATES, Leonardo da Vinci oraz e-Learningu. Pierwszy z nich przeznaczony jest dla uczniów szkół podstawowych, średnich oraz wyższych, w ramach którego mogą oni wyjechać za granicę i pogłębiać wiedzę w tamtejszych placówkach. W jego skład wchodzi m.in. popularny na uczelniach wyższych ERASMUS, dzięki któremu określona liczba studentów może przez semestr kształcić się na zagranicznych uczelniach. Z kolei program Leonardo da Vinci ma za zadanie promować innowacyjne podejście do edukacji oraz dostosować systemy kształcenia do obowiązujących warunków rynku pracy. "Celem takich projektów jest rozwój różnych form uczenia się, poprzez wspieranie współpracy między placówkami edukacyjnymi krajów uczestniczących w programie, a także oferowanie uczestnictwa w szkoleniach. Wszystkie te działania mają poprawić jakość kształcenia, a także zwiększyć atrakcyjność szkolnictwa w Europie" – komentuje Robert Kuc, redaktor naczelny Wydawnictwa Klett, drugiego co do wielkości wydawcy edukacyjnego w Europie.
Nauka od kołyski
Zatem zanim dziecko dorośnie i samo zacznie podejmować decyzje o swojej przyszłości, należy je odpowiednio pokierować, by wybierało właściwe ścieżki swojej kariery zawodowej. Przykładowo w Portugalii o edukacji dziecka myśli się od najwcześniejszych chwil jego życia, bowiem już niemowlaki przygotowuje się do nauki czytania. Specjalne biblioteki posiadają dostosowane do raczkujących dzieci pomieszczenia, gdzie maluchy wraz z rodzicami biorą udział w sesjach czytelniczych oraz zabawach edukacyjnych. Do tego wydaje się również poradniki, w których można znaleźć informacje o tym, jak najlepiej, najmilej oraz najefektywniej uczyć dziecko oraz zachęcać je do pogłębiania wiedzy. Z kolei w Polsce popularne są szkoły języków obcych dla maluchów, gdzie dziecko poprzez zabawę przyswaja nieznane mu dotąd słowa. Efekty takiej nauki potwierdzają naukowcy z York University w Toronto, których badania wykazały, że dzieci dwujęzyczne lepiej radzą sobie z nauką, są bardziej twórcze, zaś w podeszłym wieku zachowują zdolność koncentracji.
Uczmy się zatem przez całe życie- bowiem nasze kompetencje i kwalifikacje stanowią kapitał, którego znaczenie rośnie w warunkach globalnej konkurencji. Kompetencje i kwalifikacje muszą być zatem stale doskonalone, aby umożliwiały nam sprostanie wyzwaniom zmieniających się technologii, złożoności procesów gospodarczych i społecznych. Tym samym uczenie się w różnych formach, miejscach i przez całe życie, mające na celu nasz rozwój, staje się kluczem do wzrostu gospodarczego i rozwoju społeczeństwa obywatelskiego.