Edukacja architektoniczna - czas zacząć...
Z wielkim zaciekawieniem śledzę zarówno artyuły jak i wpisy na blogi EiD. Postanowiłam dodać też coś od siebie. Tym bardziej, że będzie to troszkę inne spojrzenie, wynikające z pewnego niezwykłego zestawienia.
W skrócie, chcę pisać o edukacji architektonicznej (zwanej również przestrzenną, czyli jak i po co mówić dzieciom o architekturze), ale również o architekturze na potrzeby edukacji (dobrze zaprojektowane szkoły, klasy szkolne, ale również place zabaw). Skąd taki temat? Jestem architektem krajobrazu i pedagogiem jednocześnie. Prowadzę warsztaty na temat architektury dla dzieci i młodzieży, w Małopolskim Instytucie Kultury koordynuję program Autoportret. Warsztaty, w ramach którego szkolę nauczycieli, organizuję spotkania szkół z architektami krajobrazu. Pracownia k., którą prowadzę zajmuje się (między innymi) projektowaniem klas szkolnych, placów zabaw czy szkół. O tych tematach piszę również na swoim blogu, w Zieleni miejskiej i portalach branżowych, a do dzieci w klubie naukowym Architektura i krajobraz na portalu Uniwersytetu Dzieci. To tyle tytułem przedstawienia się.
Na początek krótko o tym czym edukacja architektoniczna jest, lub może być... (tekst pochodzi z publikacji Małopolskiego Instytutu Kultury, podsumowującej pierwszą edycję projektu Oswoić przestrzeń):
Edukacja przestrzenna uczy patrzeć uważnie na to, co nas otacza: środowisko zbudowane przez człowieka i naturalne, zabytki i architekturę nowoczesną, miejsca powszechnie znane i te osobiste, ważne dla nas samych. Co może wyniknąć z tej wnikliwej obserwacji? Zwracając uwagę na miejsca brzydkie, zaniedbane pokazujemy, jak łatwo zniszczyć piękne otoczenie, wskazujemy na potrzebę dbania o jakość przestrzeni. Pokazując pozytywne przykłady: ciekawie zaprojektowany plac zabaw, czyste, zadbane podwórka, dobrą architekturę: uczymy, że warto dążyć do takich rozwiązań, które podniosą jakość przestrzeni, a tym samym jakość naszego życia.
Edukacja przestrzenna to również podróż w głąb historii : pokazuje, jak zmieniały się wygląd i funkcje osad ludzkich, w jaki sposób wydarzenia historyczne i wynalazki wpływały na zmiany w sposobie budowania, jak przekształcany był krajobraz kulturowy. Poznawanie tradycyjnych metod budowlanych, konstrukcji stosowanych przez ludy pierwotne i samodzielne budowanie naturalnej wielkości obiektów może stać się fantastyczną wyprawą w przeszłość.
Uważne obserwowanie otoczenia, dokumentowanie fotograficzne i rysunkowe stanu obecnego, zwiedzanie wystaw architektonicznych, spotkania z architektami i architektami krajobrazu, projektowanie czy zajęcia manualne, takie jak budowanie modeli i konstrukcji przestrzennych, rozwijają zmysł estetyczny i plastyczny, a także wspomagają kreatywne myślenie, dlatego idealnie nadają się do wykorzystania na zajęciach z przedmiotu sztuka.
Edukacja przestrzenna odpowiada również na pytania związane z ekologią: w jaki sposób dom może umiejętnie wykorzystywać zasoby naturalne i nie szkodzić środowisku, na czym polega zrównoważony rozwój, jak sposób użytkowania terenu wpływa na środowisko naturalne. Analizując związki pomiędzy warunkami środowiska a wyborem materiału budowlanego i formy zabudowy, nawiązujemy do edukacji regionalnej.
Cdn... Obiecuję.
0

Bardzo ciekawy artykuł. Edukacja architektoniczna jest bardzo potrzebna nawet przed rozpoczęciem studiów. Dobrze, że są takie organizacje, które się tym zajmują. Niestety nawet dobra szkoła rysunku czy kurs rysunku architektonicznego nie wystarczą...


Pani Aniu uwielbiam Panią czytać. Spotkaliśmy się kiedyś . Czekam na kolejne teksty. Takie osoby jak Pani potrafią zmotywować.

Dla osób zainteresowanych Augmented Reality polecam: http://www.youtube.com/watch?v=NUM0i9kb7Wg http://www.youtube.com/watch?v=Mk1xjbA-ISE

Pani Anno, bardzo podoba mi się Pani artykuł. Zróbmy przez moment to co Pani nazwała podróżą wgłąb historii. Dr.Maria Montessori, psychiatra dziecięcy i pedagog specjalny jako pierwsza wprowadziła małe ławki i małe krzesełka dla dzieci. Jeśli kiedykolwiek idziecie na wywiadówkę do przedszkola lub zerówki swojego dziecka i zasiadacie na tych malutkich krzesełkach czując się na nich jak WIELKOLUD, pomyślcie, że to właśnie Dr.Montessori wprowadziła je do edukacji. A działalność i zaangażowanie w edukację Dr.Montessori zaczęłą od swojej WIELKIEJ frustracji i niezgody na to co zastała ona w ówczesnych szkołach Rzymu. Jak widać element niezgody i frustracji może być bardzo twórczy, postępowy i do tego zmieniać szkołę. Pozdrawiam wakacyjnie.

właśnie miałem o to Pana prosić, bo rzeczywiście tamat jest bardzo ciekawy, a niedużo się o tym pisze i mówi u nas

Rzeczywiście, sprowokowałem zejście dyskusji na boczny tor, będę przyglądał się bliżej tematowi i postaram się w najbliższym czasie napisać co nieco o Augmented Reality na blogu w osobnym wątku:)

Chyba trochę odeszliśmy od tematu... Rzeczywiście propozycje zastosowania tej technologii podane przez p. Marcina są jak najbardziej trafne. Muszę lepiej poznać możliwości jakie daje i może spróbować coś o tym napisać w osobnym poście, bo widzę, że zainteresowanie jest spore. Zostawiam na po urlopie... :-)

Pani Marcinie ale mnie bardziej chodziło o stworzenie formy oprogramowania tak aby robić rekonstrukcje takich scenek z udziałem uczniów poszczególnych klas. Rodzaj szablonu wydarzeń, w który "wkładamy" uczniów danej klasy. Mam nadzieję, że zrozumiał Pan moją idee chociaż tłumaczenie było mocno nie fachowe ;-)

Adobe ostro działa w Polsce z tą technologią. W Polsce byłaby to rewolucja! Ciekawe kto pierwszy odważy się na zastosowanie publiczne.

Pani Joanno, symulowanie ruchu "obiektów" nie jest jakimkolwiek problemem, więc zapewne i takie zastosowanie (pokazanie jakie konsekwencje może mieć popchnięcie kolegi)jest możliwe

z tą przemocą fantastyczne.. może rekonstrukcja zdarzeń jeszcze lepsza

Nie wiem czy mój pomysł nadaję się do realizacji, ale to co napisał pan Marcin pobudziło moją wyobraźnię. Czy da się wykorzystać technologią Augmented Reality do przeprowadzenia ciekawych projektów edukacyjnych przeciwko przemocy. Np. pokazanie jakie konsekwencje może mieć popchnięcie kolegi. Czy da się stworzyć taki szablon, aby można było wizualizować sytuację w których biorą udział różne osoby? Możliwe, że to co pisze jest awykonalne lub wręcz śmieszne dla fachowców - jeżeli tak to proszę mi wybaczyć. Z pojęciem Augmented Reality zapoznałam się kilka godzin temu po pierwszym wpisie pana Marcina ;-)))

Co na gorąco przychodzi mi do głowy: - wizualizacja przestrzenna obiektów historycznych (już nie istniejących)w miejscu ich pierwotnej lokalizacji - wizualizowanie nowych obiektów w przestrzeni - itp. itd :)

Chyba jestem jednak dość sceptycznie nastawiona. Oczywiście widzę możliwości wykorzystania takiej technologii, ale chciałabym, żeby edukacja architektoniczna potrafiła zainteresować rzeczywistą przestrzenią, bez dodatków ;-). A może ma Pan jakiś konkretny pomysł na wykorzystanie tej technologii w tym wypadku?

Bardzo nośny teraz temat polecam filmiki na youtube po wpisaniu Augmented Reality.

Co sądzi Pani o możliwości wspomagania edukacji przestrzennej technologią Augmented Reality?

Na początek proponuję przejrzeć scenariusze warsztatów opracowane przez nauczycieli w ramach drugiej edycji projektu "Oswoić przestrzeń". W prawym dolnym roku, "do ściągnięcia": http://www.mik.krakow.pl/autoportret-warsztaty.html To może jeszcze (żeby nie zostawiać Państwa w niepewności) kilka najciekawszych przykładów z Wielkiej Brytanii: 1.Anatomy of the House www.buildingconnections.co.uk/resources/anatomy/anatomyofthehouse.pdf 2.Getting out there? art and design local safari guide www.cabe.org.uk/AssetLibrary/8020.pdf 3.Investigating Places http://library.solentcentre.org.uk/investigatingplaces 4.Shaping places. Built environment design education. E. Adams, Kent Architecture Centre 2006 www.architecturecentre.org/publications.htm

Case study pojawi się na pewno na nowej stronie www.autoportret.pl. Od 2,5 roku zajmuję się również, w ramach programu "Autoportret. Warsztaty" zbieraniem informacji o organizacjach zajmujących się edukacją architektoniczną w Europie. Gdy tylko zawiśnie tam poinformuję na tym blogu. Postaram się też zamieszczać od czasu do czasu najciekawsze przykłady.

A czy można liczyć, że opublikuje Pani na blogu coś w rodzaju case study? Chodzi o pokazanie na konkretnym przykładzie jak działa edukacja architektoniczna. Ten kierunek jest na tyle nowatorski, że wiele osób byłoby zainteresowane takimi konkretnymi wzorcami rozwiązań

Rzeczywiście, nawet niewielkie zmiany mogą przynieść znaczną poprawę. Brałam ostatnio udział w międzynarodowym konkursie na projekt klasy szkolnej (2009 Open Architecture Challenge: Classroom). Na konkurs zgłosiło się kilkaset zespołów z całego świata. Razem z uczniami dyskutowaliśmy o tym jak pracuje im się w ich klasie, co należałoby zmienić. Następnie zrobiliśmy projekt zakładający spore zmiany, ale takie, które można wprowadzać stopniowo. Nie mogę na razie zaprezentować tej pracy, ponieważ prace jury trwają. Ale na pewno wkrótce napiszę o tym więcej. Na początek przesyłam link do małej książeczki wydanej przez The Lighthouse w Szkocji, która opisuje właśnie takie drobne poprawki, do wprowadzenia w klasie (po angielsku, pdf 1,6 Mb): http://www.thelighthouse.co.uk/userfiles/files/publications/Changing_Classrooms_(72ppi).pdf

bardzo zaciekawił mnie Pani wpis i działalność. Pani Agnieszka Rynkiewicz wspomniała w jednym z komentarzy jak wpływają proste sprzęty szkolne na przebieg i jakość zajęć lekcyjnych ---> http://www.edukacjaidialog.pl/blog/wpis,szkola_moze_sie_zmieniac,127.html Może mogłaby Pani napisać więcej na swoim blogu jak niewielkim kosztem dostosować sale szkolne, świetlice i biblioteki, tak aby były dla dzieciaków bardziej przyjazne, a praca w nich przyjemniejsza?

Oczywiście. Edukacja przestrzenna to przede wszystkim praktyka! W Polsce zajmuje się tym m.in. Akademia Łucznica, Stowarzyszenie Wędrowni Architekci, wrocławski oddział SARPu, Małopolski Instytut Kultury. W Helsinkach istnieje szkoła architektury dla dzieci i młodzieży ARKKI, mnóstwo organizacji w Wielkiej Brytanii (The Ligthouse, CABE, CUBE i inne), Niemczech (np. JAS) i innych krajach prowadzi regularne warsztaty na temat przestrzeni. Ten blog, jak również blog, który będę prowadzić na stronie programu "Autoportret" (w budowie), ma służyć właśnie do promowania i informowania o konkretnych, praktycznych działaniach. Zapraszam do lektury :-)

Pierwszy raz słyszę takie pojęcie jak edukacja przestrzenna. Czy są już jakieś szkoły, które wprowadziły edukację przestrzenną w życie?

Bardzo ciekawe. Pytanie do autorki: Jak to wygląda praktycznie?
![]() |
![]() |
![]() |
Redakcja portalu 23 Sierpień 2021
RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
Poznaliśmy laureatów I edycji ogólnopolskiego Konkursu "Pasjonująca lekcja religii"
Redakcja portalu 19 Lipiec 2021
Rusza konkurs "Pasjonująca lekcja religii"
Redakcja portalu 10 Maj 2021
Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana
~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21
Ku reformie szkół średnich - część I
~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14