Yes, ja, oui, tak - jestem w Europie | Anna Raczyńska

Znajomość języków obcych otwiera nas na inne kraje, inne kultury, innych ludzi. Dlatego tak nas rozwija – mówią znawcy problemu. I to uzasadnienie zawsze brzmi podobnie. Ale czy można się temu dziwić? Przecież już laik rozumie, że znajomość języków obcych to dziś standard. Taki sam, jakim powinna być znajomość geografii Europy i świata, znajomość historii Polski i ojczystego języka. 

Z danych udostępnionych przez koncern Education First wynika, że pod tym względem Polacy nie wloką się w ogonie. Posługujemy się angielskim lepiej, niż Francuzi, Włosi, Hiszpanie i bliscy nam, południowi sąsiedzi. Przez trzy lata przebadano ponad 2 miliony testów wypełnionych w 44 krajach świata i ustalono pięć poziomów znajomości języka – od biegłego po bardzo słaby. Polacy usytuowali się na poziomie średnim, a w jego obrębie zajęli 10 miejsce.