Pijana i trzeźwa zarazem | Anna Raczyńska

Tolerancja to z jednej strony termin stosowany w socjologii, politologii oraz badaniach nad kulturą i religią. Z drugiej natomiast, jeden tych problemów, które stają przed człowiekiem od wieków, i z którym człowiek od wieków nie umie sobie poradzić. Przez setki lat jej znaczenie ograniczało się głównie do sfery wyznań religijnych. Dopiero z czasem zakres słowa tolerancja zaczął się rozszerzać i obejmował coraz więcej społecznych obszarów. Dlatego dziś słowniki synonimów, nawiązując do łacińskiego pochodzenia wyrazu (tolerare, czyli znosić, cierpieć, wytrzymywać) podają, że można je stosować wymiennie ze słowem cierpliwość, zrozumienie, wczucie się, empatia, co oznacza akceptację innych zachowań, poglądów, wyborów i preferencji seksualnych. Inaczej mówiąc, tolerancja oznacza wyrozumiałość i zgodę na istnienie postaw innych, niż nasze. Ale droga do takiego otwarcia była – właściwie nadal jest – wyjątkowo trudna i zawiła.