T3 / ZOOM technika i jej zastosowanie
Wprowadzenie
Uczeni od dawna poszukiwali sposobów rozwiązywania problemów. Jednymi z nich są algorytmy, czyli dokładne przepisy – wykazy czynności, które należy wykonać według ściśle określonej kolejności, aby otrzymać rozwiązanie danego zadania. Algorytm „to uniwersalna metoda efektywnego rozwiązania pewnej klasy zadań charakteryzująca się jednoznacznością i szczegółowością opisu” (Góralski, 1989, s.54). Innymi zaś są przepisy heurystyczne, które stosuje się do rozwiązywania zadań nietypowych – zadań charakteryzujących się nowością. Przepisy heurystyczne nie są tak ścisłe i niezawodne jak algorytmiczne, niemniej ułatwiają poszukiwanie rozwiązań w przypadku zadań nie zawsze wyraźnie określonych.
Przepisy heurystyczne charakteryzują się różnym stopniem ogólności – stąd mówimy o regułach, zasadach, metodach, technikach i środkach czynności wynalazczych.
Reguły rządzące czynnościami twórczymi zmierzają do uczynienia ich skutecznymi. „Wiele rad na ten temat pochodzi jeszcze od starożytnych mędrców, którzy zalecali m.in. zmieniać, ekstrapolować, przetwarzać, odwracać, zadawać gwałt, stosować, wypróbowywać, uogólniać itp.” (Dobrołowicz, 1982, s.135). Obecnie dysponuje się bardziej ścisłymi dyrektywami, przez co możliwe jest ich definiowanie i klasyfikowanie.
• zasada etapowości procesu twórczego;
• zasada zespołowości pracy twórczej;
• zasada odroczonego wartościowania;
• zasada stymulowania podświadomości.
Inna zasad zaleca poszukiwanie wzorów nowych rozwiązań w przyrodzie ożywionej. Altszuller był zdania, że człowiek od dawna korzystał z pomysłów „opatentowanych” przez naturę, a liczba wynalazków opartych na wzorach wziętych z natury mierzy się dziesiątkami tysięcy – niemniej jest to „kropla w morzu” wynalazków przyrody i są to jedynie wynalazki „rzucające się w oczy”. Obecnie dysponujemy nową nauką – bioniką, która zajmuje się poszukiwaniem w przyrodzie rozwiązań zagadnień inżynierskich (Dobrołowicz, 1982, s. 135-136; Dobrołowicz, 1984, s.48).
Bardziej szczegółowymi zaleceniami postępowania badawczego operują metody. Według Tadeusza Kotarbińskiego: „metoda, czyli system postępowania, jest to sposób wykonania złożonego, polegającego na określonym doborze i układzie działań składowych, a przy tym uplanowiony i nadający się do wielokrotnego stosowania” (Kotarbiński, 1975, s.79). „Metoda – jak dookreśla Andrzej Góralski (1989, s. 28) – to systematyczny i uświadomiony system działań”. „Opisać metodę – to sformułować zbiór dyrektyw i sposobów wartościowania czynów. Formułując dyrektywy i sposoby wartościowania działań składowych w pewnym stopniu charakteryzujemy sposób wykonania czynu złożonego, nie wypowiadając się jednak w sprawie rodzaju i układu czynów składowych.
Ten rodzaj opisu będzie szczególnie przydatny wówczas, gdy konstruujemy ogólne normy postępowania obowiązujące każdego rozwiązującego w każdym studium rozwiązywania problemu” (tamże, s. 51-52).
Treścią metod są pewne specyficzne sposoby postępowania zmierzające do realizacji ogólnych zasad poprzez stosowanie odpowiednio dobranych technik i środków, to zespół czynności stosowany w sposób powtarzalny dla osiągnięcia i rozwiązania danego problemu. „W ramach poszczególnych metod wykorzystywane są różne techniki oraz środki. Podczas gdy termin «metoda» oznacza całokształt sposobów zmierzających do rozwiązania problemu twórczego, to terminem «technika» albo «mechanizm operacyjny» będziemy oznaczali sposoby sterowania poszczególnymi czynnościami umysłowymi, które są konieczne do rozwiązania danego problemu twórczego. Natomiast «środki» to wszelkiego rodzaju pomoce, narzędzia, które mogą być świadomie wykorzystane do realizacji poszczególnych technik i metod” (Dobrołowicz, 1982, s.136).
T3/ZOOM – nowa technika dostrzegania problemów
T3/ZOOM jest techniką dostrzegania problemu. Polega na doszukiwaniu się problemu w konkretnej sytuacji poprzez zabieg „penetrowania” określonej sytuacji,
danego tematu. „Penetrowanie” (ZOOM) może przebiegać w dwóch kierunkach:
• „penetrowanie” przez przybliżanie, zawężanie pola spostrzeżeniowego, dochodzenie do szczegółu, zwane w technice „szkło powiększające”,
• oraz „penetrowanie” przez oddalanie, szukanie szerszego kontekstu, zwane w technice „obiektyw szerokokątny”. Ponadto każdy kierunek penetracji zawiera trzy wglądy (T3), nazwane kolejno:
• to, co widoczne na pierwszy „rzut oka”;
• to, co mniej widoczne;
• to, czego nie widać, a na pewno jest.
Gdyby chcieć zaproponować obraz graficzny techniki T3/ZOOM, prezentowałby się następująco:
następująco:
|
A. "to, co widac na pierwszy rzut oka"
|
B. "to, co mniej widoczne"
|
C. "to, czego niewidać a napewno jest"
|
1. „szkło
powiększające” |
1A
|
1B
|
1C
|
2. „obiektyw
szerokokątny” |
2A
|
2B
|
2C
|
Zgonie z definicją Witolda Dobrołowicza, techniką jest mechanizm operacyjny sterujący poszczególnymi czynnościami umysłowymi. W T3/ZOOM mechanizmem operacyjnym jest penetracja sytuacji przez przybliżanie („szkło powiększające”) i oddalanie się („obiektyw szerokokątny”) oraz sugestia, by ta penetracja przebiegała w trzech odsłonach, poprzez trzy kolejne wglądy („to, co widać na pierwszy rzut oka”, „to, co mniej widoczne”, „to, czego nie widać, a na pewno jest”). W tym świetle T3/ZOOM jest techniką.
Technika T3/ZOOM jest techniką dostrzegania problemu. Dzięki kierunkowemu penetrowaniu sytuacji („szkło powiększające”, „obiektyw szerokokątny”) oraz dzięki kolejnym wglądom w sytuację („to, co widać na pierwszy rzut oka”, „to, co mniej widoczne”, „to, czego nie widać, a na pewno jest”) jedna osoba może doszukać się (aż!) sześciu problemów dotyczących rozpatrywanej sytuacji, zespół zaś – wielokrotność tej liczby.
Technika T3/ZOOM jest techniką dostrzegania problemu należącą do procesu rozwiązywania problemów. Proces rozwiązywania problemów jest wieloetapowy. Edward Nęcka (1994) przedstawia go jako dwufazowy: „przestrzeń problemu” i „przestrzeń rozwiązań”. W każdej z faz umieszcza po trzy etapy – kroki postępowania.
W fazie problemu mamy więc dostrzeganie problemów, zrozumienie i formułowanie problemu; w fazie rozwiązań – tworzenie modelu problemu wyjściowego, poszukiwanie rozwiązań do modelu problemu wyjściowego oraz przystosowanie zgłoszonych rozwiązań do modelu do problemu wyjściowego. Wplatając technikę T3/ZOOM w system Nęcki, zauważymy, iż będzie ona funkcjonować w pierwszej fazie, tj. w przestrzeni problemu, w etapie pierwszym, tj. w dostrzeganiu
problemów.
Technika T3/ZOOM jest techniką dostrzegania problemu należącą do procesu twórczego rozwiązywania problemów. Szukając problemów danej sytuacji uruchamiamy myślenie twórcze. Myślimy dywergencyjnie – rozbieżnie. Wielość odpowiedzi (wielość dostrzeżonych problemów) spełnia warunki techniki heurystycznej. Elastyczne myślenie ułatwia rozważenie licznych możliwości. Umożliwia dotarcie do istoty rzeczy, rozpoznanie tego, co ważne dla danej sytuacji i jednocześnie widzenie tejże sytuacji w szerszym kontekście, jakby razem.
Penetrujemy sytuację na drodze analizy, uruchomione zostają procesy wyobrażeniowe, uwaga skupiona jest na temacie. Procesy te charakteryzuje niekonwencjonalność, nie podlegają one kontroli ani nie są sterowane. Wykazują cechy zabawy, tzn. „bawienia się” skojarzeniami, eksperymentowania obrazami.
Ciekawość spojrzenia na sytuację, podniecenie w dociekaniu problemu, a być może i odczucie trudności towarzyszące doszukiwaniu się problemu budują zaangażowanie emocjonalne. Wyraźna potrzeba poznania i wyjaśnienia tego, co nieznane, niepewność odkrycia, a i wyrozumiałość wobec napięć i niejasności tworzą wewnętrzną „atmosferę” osoby stosującej technikę.
Motywacja ukierunkowana na cel – znalezienie problemu – steruje tymi emocjami. Motywują raczej bodźce wewnętrzne niż zewnętrzne. Reprezentowana przez stosującego technikę T3/ZOOM postawa twórcza uruchamia w nim wrażliwość na problemy, czyni go otwartym na odkrycia i gotowym na wyzwania, które umykają uwadze innych.
Technika T3/ZOOM jest techniką stosowaną w twórczym rozwiązywaniu problemów. Znaczy to, że aktywność na rzecz dostrzeżenia problemu podejmowana jest przez grupę osób. Jest bowiem dowiedzione, że zespołowe myślenie nad problemem jest bardziej skuteczne i zyskuje przewagę nad jednostką lub nad równym, co do liczby, zbiorem jednostek. Przyjmując za pewnik dane z historii heurystyki, jak też współczesne zastosowania twórczego potencjału grupy proponuję stosowanie techniki T3/ ZOOM przez grupę w optymalnej liczbie sześciu-ośmiu osób. Wybór problemu do rozwiązania następuje na drodze wyłonienia albo typowego problemu, czyli w tym wypadku tego, który najczęściej się powtarza, uznając go tym samym za szczególnie ważny i wymagający pilnego rozwiązania, albo najbardziej odkrywczego, zaskakującego, co można zrozumieć jako „dobra inwestycja w przyszłość”.
Grupowe dostrzeganie problemu za pomocą techniki T3/ZOOM może przyjąć również postać analogiczną do „Brainwriting-Pool”. „Kwestionariusz” z tabelką, nie do końca uzupełnioną przez któregoś z uczestników grupowego dostrzegania problemu, np. z powodu niemożności w danej chwili dokonania wglądu w danym kierunku („szkło powiększające”, „obiektyw szerokokątny”) lub w danej „odsłonie” („to, co widać na pierwszy rzut oka”, „to, co mniej widoczne”, „to, czego nie widać, a na pewno jest”) zostaje odłożony na pulpit stołu, by wymienić go na inny, także tylko częściowo wypełniony. I tę wersję techniki T3/ZOOM kończy czynność wyłaniania problemu do rozwiązania na zasadzie wyboru typowego problemu lub oryginalnego.
Zespołowe dostrzeganie problemu za pomocą techniki T3/ZOOM zwielokrotnia ilość wyłonionych problemów danej sytuacji. Jest to tym samym gwarancja, że jeśli motywem działań będzie wyszukanie typowego problemu – to takowy z pewnością zostanie dostrzeżony i natychmiast jako konieczny i pilny rozwiązany; jeśli zaś motywem będzie znalezienie oryginalnego – to i taki zostanie zauważony i rozwiązany czyniąc przyszłość już łatwiejszą.
dostrzeżone problemy techniką T3/ZOOM – wybrane realizacje
Etapowi dostrzegania problemów – jak pisał Dewey – towarzyszy „odczucie trudności”. Gdyby ów dyskomfort psychiczny miał być warunkiem koniecznym dostrzegania problemów, „odczucie trudności” miałoby nikłą wartość heurystyczną. Po pierwsze dlatego, iż „odczucie trudności” Deweya jest zbyt ogólnikowo sformułowane – konieczne okazałoby się więc metodologiczne opracowanie sposobów rozpoznawania tej reakcji psychicznej; po drugie – „odczucie trudności” zakłada bierne czekanie na pojawienie się tego stanu emocjonalnego – bierność oczekiwania sprzeczna jest zaś z duchem heurystyki (Nęcka, 1994).
W związku z tym proponuje się pewne sposoby ułatwiające dostrzeganie problemów. Jak stwierdza Nęcka, są one „może mniej naturalne – w sensie naśladowania zjawisk realnych – ale za to skuteczne” (tamże, s.94). Zastosowanie jakichkolwiek technik wspomagających dostrzeganie problemów nie jest gwarancją doszukania się nowego problemu. O tym czy dostrzeżono nowy problem decyduje – idąc za myślą Deweya – szczególny stan psychiczny „odczucia trudności” i kryteria osiągnięcia celu, któremu podporządkowane są techniki.
„Można zapytać: skąd wiemy, ze właśnie dostrzegliśmy jakiś nowy problem do rozwiązania? (...) Jeżeli w wyniku naszych działań stwierdzimy, że mamy przed sobą cel, a nie dysponujemy gotowymi sposobami osiągnięcia go – możemy uznać, że oto wykryliśmy nowy problem” (Nęcka, 1994, s.112).
Temat „losowo dobrany”: Praca ponad ustawowy wymiar godzin:
to, co widać na pierwszy rzut oka |
to, co mniej widoczne |
to, czego nie widać, a na pewno jest |
|
"szkło powiększające" | zwiększona ilość towarów i usług -------------------- zwiększone wynagrodzenie |
prawdopodobieństwo zmniejszenia jakości towaru i usługi ----------------------------- poprawa bytu danego pracownika |
krótkotrwałość towaru/usługi ----------------------- zadowolenie pracownika |
"obiektyw szerokokątny" | dzień poświęcony pracy -------------------- zachwiane stosunki rodzinne, towarzyskie |
uprzedmiotowienie ----------------------------- alienacja, depresja |
pedagogika pracy na rzecz upodmiotowienia ----------------------- powiększanie się do rozmiarów globalnych współczesnych chorób cywilizacyjnych |
Temat „indywidualnie określony”: Wartość tradycji:
to, co widać na pierwszy rzut oka |
to, co mniej widoczne |
to, czego nie widać, a na pewno jest |
|
„szkło powiększające” |
święta | pojedyncze obrządki | indywidualne przeżywanie pojedynczych obrządków |
„obiektyw szerokokątny” |
komercjalizacja świąt – upadek tradycji |
brak więzi międzypokoleniowej --------------------------- zmiana wizerunku świąt, moda na nowe święta |
upadek ciągłości wartości --------------------- homogenizacja świąt |
Temat „losowo dobrany”: Sieroctwo duchowe dzieci, których rodzice wyjechali za granicę w poszukiwaniu pracy:
to, co widać na pierwszy rzut oka |
to, co mniej widoczne | to, czego nie widać, a na pewno jest |
|
„szkło powiększające” | smutek dziecka | zaburzenia emocjonalne | ubogość życia wewnętrznego dziecka |
„obiektyw szerokokątny” | „czas wolny” dzieci pozostawiony bez kontroli dorosłych |
brak wzorców wychowawczych |
patologie w funkcjonowaniu rodziny --------------------- spadek zawiązywania stałych i trwałych związków --------------------- inwazja „singli” |
Małgorzata Olczak
Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji
Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022
Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"
Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022
Redakcja portalu 23 Sierpień 2021
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana
~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21
Ku reformie szkół średnich - część I
~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14