Dlaczego rodzice biją?
Irena Pospiszyl, omawiając formy przemocy fizycznej, odróżnia przemoc bierną od czynnej. Bierna przemoc fizyczna polega na różnego rodzaju zakazach. Jej najczęstszymi formami są stosowanie izolacji (areszt domowy), ograniczanie snu i pożywienia, wyznaczanie pór załatwiania potrzeb fizjologicznych, a także – narzucanie własnych sądów, wyzywanie, poniżanie, upokarzanie, hipnoza, narkotyzowanie.
Przemoc czynna w łagodniejszej postaci to wszelkiego rodzaju poszturchiwanie, szarpanie, popychanie, klapsy. Wynikiem tych działań są stłuczenia, otarcia naskórka, złamania, zasinienia na ciele ofiary. Ta forma przemocy wobec dzieci uchodzi jednak w naszym społeczeństwie za jedną z metod wychowawczych i znajduje zrozumienie, a nawet ciche przyzwolenie. Groźniejszą postać przybiera przemoc fizyczna, kiedy w grę wchodzi wymierzanie policzków, uderzanie otwartą dłonią w głowę, bicie pięścią na oślep, kopanie po całym ciele, przypalanie, zadawanie ran, duszenie, grożenie śmiercią. To zjawisko przybrało miano zespołu dziecka maltretowanego.
Niepokojące jest to, że formy przemocy stosowane przez rodziców wobec dzieci są niekiedy niezwykle wyrafinowane i skrzętnie ukrywane, co jest przyczyną tego, że osobom spoza środowiska rodzinnego trudno jest dostrzec nieprawidłowości w relacjach rodzinnych. Zdarza się, że samo dziecko nie jest w pełni świadome, jaką krzywdę wyrządzają mu dorośli, ponieważ obarczają je odpowiedzialnością za to, co się stało. Co gorsza, to osoba skrzywdzona sama czuje się winna zaistniałej sytuacji.
Nie wystarczy jednak nie bić dziecka czy go poniżać. Mała istota potrzebuje bowiem ciepła, bezpieczeństwa, zainteresowania. Wszelkiego rodzaju zaniedbania na tym polu to także rodzaj przemocy fizycznej. Należy do nich niezaspokajanie podstawowych potrzeb fizycznych i psychicznych dziecka, takich jak właściwe odżywianie, ubieranie, ochrona zdrowia, edukacja itp. Jednym z typowych przykładów nadużyć jest wmawianie dziecku choroby. Wbrew diagnozie lekarskiej dziecku podaje się leki, żyje ono pod stałą tarczą ochronną, ogranicza mu się ruch, kontakty z rówieśnikami, aż w końcu naprawdę wpędza je w chorobę.
Oddzielną formą przemocy dorosłych wobec nieletnich jest wykorzystanie seksualne. Z danych klinicznych i kryminologicznych wynika, że około jedna czwarta populacji w dzieciństwie doświadczyła tego typu przemocy. Rozróżnia się trzy formy tych nadużyć: akty bez kontaktu fizycznego – polegające na obnażaniu się, nękaniu obscenicznymi rozmowami telefonicznymi, podglądaniu w intymnych sytuacjach, pokazywaniu dziecku zdjęć pornograficznych, fotografowaniu dla celów pornograficznych; akty związane z kontaktem fizycznym, jak pieszczoty o zabarwieniu seksualnym, masturbacja, wreszcie – zwykłe stosunki i zbliżenia analne – oraz akty o znamionach gwałtu związane z uszkodzeniem ciała ofiary.
Nieprawidłowości w zachowaniach rodziców wobec dziecka mogą wynikać z przyczyn psychiatrycznych, socjologicznych, społeczno-sytuacyjnych i integracyjnych. Cechą charakterystyczną psychiatrycznego nurtu jest skoncentrowanie całego ładunku odpowiedzialności za przemoc w patologicznej osobowości opiekuna. Oznacza to, że wszelkie zło wyrządzane potomstwu jest wywołane zaburzeniami psychicznymi rodziców, a stosunek do własnych dzieci jest odzwierciedleniem stosunków panujących w rodzinie macierzystej. Działania mające zapobiegać przemocy, w tym przypadku, nastawione są wyłącznie na rodziców. Proponowaną metodą działań jest terapia analityczna, która jest jednak dość często przedmiotem sporów wielu badaczy, podobnie jak sama koncepcja, gdyż współczesna psychologia dostrzega złożoność zjawisk psychicznych i ich wielorakie korzenie.
Zwolennicy koncepcji socjologicznej uważają , iż to środowisko kształtuje określone normy postępowania z dzieckiem, a przede wszystkim kulturowo określone wzory postaw wobec przemocy, a także struktura społeczna, system norm funkcjonujących w otoczeniu rodziny oraz pewne ogólne zasady relacji interpersonalnych tkwiące w środowisku – w rodzinach ubogich, bezrobotnych, wielodzietnych. Ogromną rolę przy zapobieganiu, przeciwdziałaniu przemocy w rodzinach odgrywa reedukacja połączona z pomocą społeczną, skierowaną na całe środowisko, w którym żyje rodzina.
Koncepcja społeczno-sytuacyjna uważa przemoc przede wszystkim za wynik zaburzenia wzajemnych interakcji pomiędzy rodzicem a dzieckiem. Objawia się ono brakiem zainteresowania niemowlęciem, brakiem kontaktu wzrokowego, małą wrażliwością na potrzeby dziecka, niską tolerancją na płacz, a w późniejszych latach surowym karaniem dzieci. Udowodniono, że blisko połowa matek krzywdzących była odseparowana od swoich dzieci w ciągu 48 godzin po urodzeniu. W programie przeciwdziałania przemocy wobec dziecka wiele miejsca poświęca się tutaj na takie działania, jak doskonalenie wiedzy o dziecku, opanowanie podstawowych umiejętności rodzicielskich, techniki kontroli gniewu.
R.J. Gelles, twórca koncepcji integracyjnej, wyróżnił kilka czynników, które stwarzają sprzyjające warunki do pojawienia się zachowań krzywdzących. Pierwszy odnosi się do doświadczeń socjalizacyjnych rodziców, którzy sami wzrastali w atmosferze przemocy, agresji, wymagań całkowitego podporządkowania, braku szacunku dla drugiej osoby. Osobowość każdego z rodziców jest drugim ważnym elementem tego modelu. Kolejne czynniki mające istotny wpływ na sposób postępowania z dzieckiem to społeczna pozycja rodziców oraz stresy sytuacyjne doświadczane przez rodzinę, czyli problemy ekonomiczne, małżeńskie i strukturalne, tzn. nadmiar dzieci, walka o autorytet rodzicielski i poczucie izolacji społecznej. Normy i wartości obowiązujące w danym otoczeniu stanowią kolejny czynnik wysokiego ryzyka złego traktowania dziecka.
Rodzice stosują wreszcie przemoc, aby rozładować napięcie lub odczuć satysfakcję z przewagi nad drugim człowiekiem, podnosząc tym samym swoją samoocenę. Stosowanie agresji jest rodzajem rekompensaty za nieradzenie sobie z własnymi problemami życiowymi. W programie przeciwdziałania przemocy wobec dziecka wiele miejsca poświęca się nauce rozumienia stanów psychicznych dziecka, jego potrzeb, dążeń i możliwości oraz opanowaniu podstawowych umiejętności rodzicielskich.
Ewa Kozak
Uniwersytet Wrocławski
Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji
Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022
Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"
Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022
Redakcja portalu 23 Sierpień 2021
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana
~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21
Ku reformie szkół średnich - część I
~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14