Imię i nazwisko:
Adres email:


Rozumna miłość rodziców

Można wymienić bardzo wiele atrybutów dobrego wychowania, z którymi dziecko zapoznaje się w domu rodzinnym. Ot, choćby umiejętność posługiwania się narzędziami czy korzystanie z wytworów kultury materialnej. Ale rodzina przede wszystkim wychowuje do twórczego życia w społeczeństwie.

W rodzinie kształtują się takie cechy charakteru dziecka, jak uczynność, obowiązkowość, odpowiedzialność, krytycyzm, samokrytycyzm, delikatność, takt, poczucie godności osobistej, albo – przy niewłaściwym klimacie wychowawczym – rozwijają się egoizm, wygodnictwo, lekceważący stosunek do innych lub uznanych powszechnie norm postępowania. To rodzice wskazują, jakie cechy są pozytywne, a jakie negatywne.

Maria Ziemska (Postawy rodzicielskie, Wiedza Powszechna, 1973) scharakteryzowała zarówno postawy pożądane jak i niewłaściwe. Ukazała mechanizm związku między właściwymi postawami rodziców a prawidłowym rozwojem i zachowaniem dziecka oraz niewłaściwymi postawami a występowaniem zaburzeń w zachowaniu dzieci. Podkreśliła także, iż podłożem powstania prawidłowych postaw rodzicielskich są swobodny kontakt z dzieckiem i warunkujące go zrównoważenie uczuciowe rodziców oraz ich autonomia wewnętrzna.

Do właściwych postaw rodzicielskich autorka zaliczyła akceptację dziecka, współdziałanie z dzieckiem, rozumną swobodę, uznawanie praw dziecka w rodzinie. Wśród postaw negatywnych wyodrębniła odtrącenie, unikanie kontaktów z dzieckiem, nadmierne ochranianie dziecka, wygórowane wymagania. Dziecko odtrącone, a więc traktowane niechętnie, a niekiedy wrogo, jest często oceniane zbyt surowo. Przeżywa ono stałe frustracje, często jest otoczone zakazami i poddane surowej dyscyplinie. Dziecko odtrącone jest na ogół nieposłuszne, aroganckie, wybuchowe, kłamie, czasem zachowuje się biernie, apatycznie, żyje samotnie, dręczone żalem i poczuciem winy.

Przeciwieństwem postawy odtrącającej jest akceptacja. Polega ona na przyjęciu dziecka takim, jakim jest, z jego cechami wyglądu fizycznego, usposobienia, umysłowymi możliwościami. Akceptując dziecko, dajemy mu poczucie bezpieczeństwa i zadowolenia z własnego istnienia. Dziecko takie rozwija się prawidłowo, jest aktywne, pewne siebie, przyjacielskie, miłe, usłużne, odważne.  

Pewna grupa rodziców nie odrzuca wyraźnie dziecka, nie karze go, lecz ma z nim słaby kontakt uczuciowy. Jest to postawa unikająca. Rodzice przejawiający ten typ postawy często dbają o dobre odżywianie dziecka, jego ubiór, sprawiają mu prezenty. Dziecko nie jest jednak obiektem ich prawdziwych zainteresowań, z reguły zajęci są sobą, a dziecko jest jakby na marginesie ich życia. Dziecko traktowane obojętnie często przejawia postawy negatywne, agresywne, pragnąc zwrócić na siebie uwagę rodziców, kolegów.

Przeciwieństwem opisanej postawy jest współdziałanie. Współdziałających rodziców cechuje aktywność w nawiązywaniu kontaktów, we wspólnej wymianie uwag, obserwacji, zadań. Przy współdziałaniu dziecko staje się ufne wobec rodziców, zwraca się do nich po radę i pomoc. Jest wytrwałe i zdolne do współpracy.
Istnieje pewna kategoria rodziców, którzy przejawiają w stosunku do dziecka tzw. ślepą miłość. Mamy wówczas do czynienia z postawą nadmiernie chroniącą. Tacy rodzice stwarzają dziecku sytuację uprzywilejowaną, ułatwiając mu na każdym kroku życie. Dziecko w takiej rodzinie nie ma żadnych obowiązków domowych, rodzice je wyręczają, rezygnując z wypoczynku, wolnego czasu, życia towarzyskiego. Postawa ta zniekształca osobowość dziecka, przyzwyczaja je do niesamodzielności, łatwizny życiowej, wyrabia egoizm i sobkostwo. Dzieci takie cechuje silna zależność od rodziców, duża bezradność życiowa, mała odporność psychiczna, niezdecydowanie.

Rodzice przyznający dziecku rozumną swobodę nie przesadzają w trosce o jego zdrowie i bezpieczeństwo. Gdy rodzice darzą dziecko zaufaniem i swobodą, może być ono zdolne do współdziałania z rówieśnikami, chętne do pokonywania trudności, uspołecznione, pomysłowe, w miarę pewne siebie. Ale są i tacy rodzice, którzy przejawią postawę nadmiernie wymagającą. Ci rodzice nie liczą się z indywidualnymi cechami i możliwościami dziecka. Dziecko, nie mogąc sprostać wygórowanym ambicjom swoich rodziców, traci wiarę we własne siły, jest niepewne, lękliwe i uległe. Inny typ postawy to postawa uznająca prawa dziecka. Rodzice uznają prawa dziecka jako równego w rodzinie, bez przeceniania i niedoceniania jego roli. Pozwalają, by działało – nieraz na własną odpowiedzialność. Kierują dzieckiem, delikatnie mu sugerując.

Ten krótki przegląd postaw rodzicielskich wobec dziecka pokazuje, że postawy rodzicielskie – oparte na prawdziwej, mądrej miłości do dziecka – wpływają pozytywnie na jego rozwój.


Bożena Adamczewska
Śmigie

 

2005 Grudzień - GRUDZIEŃ
REKLAMA
SPOŁECZNOŚĆ
KATEGORIE
NAJNOWSZE ARTYKUŁY

Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

#UOKiKtestuje - tornistry

Redakcja portalu 23 Sierpień 2021

"Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej lekturą jubileuszowej, dziesiątej odsłony Narodowego Czytania.

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021

RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021


OSTATNIE KOMENTARZE

Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana

~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21

Ku reformie szkół średnich - część I

~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14

Presja rodziców na dzieci - Wykład Margret Rasfeld

03 Listopad 2016, 13:09


Powrót do góry
logo_unii_europejskiej