Imię i nazwisko:
Adres email:


Zaburzenia koncentracji uwagi

Od pierwszych dni w szkole od siedmiolatka oczekuje się pewnej dojrzałości, dzięki której ma on sprostać nowej sytuacji. Ta dojrzałość to m.in.: poprawne zachowanie, umiejętność słuchania wychowawcy, należyte współżycie z rówieśnikami, radzenie sobie z nauką. Czy to mało?


 

Większość dzieci na ogół potrafi się odnaleźć w nowym otoczeniu, jakim jest szkoła, ponieważ układ nerwowy dziecka w tym wieku jest na tyle rozwinięty, że pozwala mu wykorzystać w pełni możliwości poznawcze. Umysłowość ucznia pierwszej klasy jest przystosowana do tego, aby nabierać coraz większej sprawności w czytaniu, pisaniu, liczeniu i wypowiadaniu się. Ale są dzieci, które w tym wieku nie osiągnęły tego stopnia dojrzałości, aby zostać od razu poprawnymi uczniami; nie są one jeszcze gotowe, aby sprostać zadaniom, jakie postawiono im nagle pierwszego września. Położenie, w jakim się znalazły z dnia na dzień, jest dla nich niezwykle trudne i przerasta ich siły!

Te problemy mają dwa źródła: rozwojowe i środowiskowe. Rozwojowe są spowodowane tzw. zaburzeniami koncentracji uwagi i są związane z nie w pełni jeszcze ukształtowanym układem nerwowym. To właśnie nie pozwala dziecku na wykorzystanie umiejętności poznawczych. Zaburzenia koncentracji uwagi, wcześniej nazywane minimalnymi uszkodzeniami mózgu, występują głównie u chłopców i dotykają 5-20% dzieci mających problemy z nauką.

Zaburzenia uwagi mają podłoże genetyczne. Jeżeli jedno z bliźniąt jednojajowych ma problemy z koncentracją uwagi, to istnieje pewność, że te objawy wystąpią i u drugiego dziecka. Przyczyną jest to, że w pewnych obszarach mózgu egzystują nie w pełni dojrzałe komórki mózgowe, które są odpowiedzialne za produkowanie neuroprzekaźnika – płynu wewnątrzkomórkowego o nazwie dopamina. W przypadku zbyt małej ilości tego czynnika przesyłanie informacji między komórkami jest osłabione. Wówczas problem umiejętności skupienia uwagi pojawia się już w okresie niemowlęcym, a nasila w wieku szkolnym. W okresie dojrzewania, w wyniku uwalniania większej ilości dopaminy, objawy zaburzeń koncentracji uwagi przeważnie mijają.

Ta dotknięta niepełną sprawnością mentalną grupa dzieci nie jest jednolita, a ich rozróżnienie ze względu na potrzeby szkoły zależy od zaobserwowanego stopnia zaburzenia. U jednych występuje większość charakterystycznych objawów, takich jak: problemy z koncentracją, krótkotrwała pamięć, niski próg tolerancji na frustracje, nadaktywność, u drugich tych objawów jest znacznie mniej: ci mają głównie problemy z zaburzeniami uwagi i krótkotrwałą pamięcią. Oczywiście te dzieci mają większe szanse na pokonanie początkowych trudności z nauką i przystosowanie się do funkcjonowania w szkolnych warunkach.
 

Rozpatrzmy po kolei, jak objawiają się poszczególne symptomy niedomagań małych uczniów. O braku koncentracji uwagi mówi się u tych dzieci, o których zwykło się mówić, że bujają w obłokach lub że myślą o niebieskich migdałach. Stan ten polega na częstym popadaniu w zamyślenie i na umiejętności wyłączania się z otaczającego wiru życia. Dzieci te przebywają we własnym świecie, który nie jest tak absorbujący jak rzeczywistość – stąd trudność skupienia uwagi przez dłuższy czas lub niemożność doprowadzenia rozpoczętej czynności do końca.

Z drugiej strony dzieci te charakteryzuje wzmożona pobudliwość, którą nazywa się nadaktywnością. Większość z nich jest impulsywna, wszędzie ich pełno. Są niespokojne i nerwowe, nie potrafią dłużej usiedzieć na jednym miejscu. Nie są w stanie systematycznie planować i organizować swoich zajęć. Z powodu popędliwości nie myślą o konsekwencjach swojego postępowania. To główna przyczyna kłopotów szkolnych.

Dzieci nadaktywne przejawiają pewne zaburzenia koordynacji motorycznej: mają trudności z ubieraniem się, zapinaniem guzików, ładnym pisaniem, jazdą na rowerze. Nawet rytmiczne podskakiwanie czy kopnięcie piłki im nie wychodzi. Niepowodzenia te wywołują liczne frustracje, a otoczenie nie szczędzi im przezwisk w rodzaju: niezdara, oferma, nieudacznik.

Z nauką też nie jest najlepiej: wszelkie informacje zasłyszane na lekcji jednym uchem wpuszczają, drugim wypuszczają. Mamy wówczas do czynienia z tzw. krótkotrwałą pamięcią. Najczęściej dzieci te mają problemy z zapamiętaniem informacji słuchowych, czyli docierających poprzez słowa. Bywa, że kolejny raz powtarzają lekcje, ale nie następuje wzmacnianie wiedzy dzięki wcześniej zasłyszanym wiadomościom. Dziecko po prostu nie potrafi ich sobie przypomnieć. Zrozumiałe, że tak dalece osłabiona zdolność zapamiętywania prowadzi do trudności w opanowaniu materiału szkolnego.

Dzieci z zaburzoną uwagą bynajmniej nie należą do tych, o których zwykło się mówić, że są ciche i potulne, zwłaszcza w obliczu niepowodzeń szkolnych. Przeciwnie, dają tu o sobie znać trudne cechy charakteru: bywają uparte i przekorne w swoim postępowaniu. Wszelkie odstępstwa od zwyczajowości, napotkane nowości wywołują u nich napady złości bądź huśtawkę nastrojów. Jest to związane z ich niskim progiem umiejętności pokonywania stanów frustracji. Ponadto często zachowują się agresywnie wobec otoczenia, są inicjatorami bójek. A przy tym mają niski stopień samooceny, nie wierzą w swoje możliwości. Zauważa się, że dzieci te cechuje również opóźnienie w rozwoju mowy, mają trudności z artykulacją, nie potrafią wyrażać pisemnie swoich sądów i przekonań.

Do tego dochodzą przeciwstawne zakłócenia apetytu: jedne mają wzmożone łaknienie, co jest związane z koniecznością uzupełniania wydatkowanej nadmiernie energii, inne mają opinie niejadków. Zdarzają się u nich również trudności z zaśnięciem lub doznają zakłóceń snu w nocy; niektóre mówią przez sen lub miewają koszmary nocne. Ale dają się też we znaki domownikom jako ranne ptaszki...
 
Wymienione objawy świadczą o złożoności problemu, jakim jest funkcjonowanie dziecka z zaburzoną koncentracją uwagi. Nie ma co ukrywać: życie takiego ucznia w szkole jest bardzo trudne. Dzieci te łatwo zauważyć w grupie klasowej: są roztargnione i nerwowe. Pobudza je najmniejszy hałas w klasie, łatwo je wyprowadzić z równowagi. Ich nerwowość przeszkadza innym dzieciom. Zamyślają się nad tym, co jest dla nich w danym momencie ważne, dlatego wyrwane do odpowiedzi nie wiedzą, o co nauczycielowi chodzi. Te dzieci wszystko odkładają na później. Trudność sprawia im wykonanie polecenia, nie mówiąc o jego zakończeniu. Jedną z najczęstszych skarg nauczycieli jest konieczność zwiększania im ilości czasu na wykonanie określonego zadania.

U uczniów z zaburzoną uwagą występuje ryzyko dysleksji rozwojowej. Podczas czytania nieprawidłowo rozpoznają litery, mylą początkowe z końcowymi, nie przykładają uwagi do kolejności liter w wyrazie lub omijają grupy wyrazów. Mylą się przy krótkich słowach, mają trudności z sylabizowaniem. Sprawia im kłopot sama czynność pisania: zwykle trzymają ołówek bez użycia kciuka. Nie potrafią zachować kontroli nad czynnością pisania, więc pismo wychodzi im nienaturalne, drżące, nierówne. Wyrażają się skrótowo, gdyż mają problemy z formułowaniem myśli. Zaburzenia pamięci krótkotrwałej powodują problemy w nauczaniu matematyki, m.in. w zapamiętaniu tabliczki mnożenia, w dodawaniu, odejmowaniu czy dzieleniu. Nie potrafią myśleć abstrakcyjnie.

Jak szkoła czy nauczyciel może pomóc dzieciom mającym problemy z koncentracją uwagi?
Po pierwsze na ich funkcjonowanie korzystnie wpływają mało liczne klasy. W szkole mogłyby być uruchomione dodatkowe zajęcia wyrównujące braki. Nauczyciel powinien być życzliwy, ale wymagający. Dobrze byłoby, gdyby takie dziecko było prowadzone przez jednego nauczyciela przez dłuższy czas. Zajęcia powinny się odbywać w określonym porządku. Dzieci zawczasu muszą znać oczekiwania wychowawcy, regularność i powtarzalność czynności ułatwia bowiem skupienie się. Tych dzieci nie wolno pozostawić samym sobie; najważniejsze, aby w miarę możliwości starać się poprawić ich sytuację szkolną.

 

A w domu rodzinnym dziecka?
Jego funkcjonowanie w domu jest podobne jak w szkole. Dziecko np. nie odpowiada odpowiednio szybko na polecenia rodziców, bo – wiadomo – myślami jest gdzie indziej. Wówczas rodzice reagują podniesionym głosem: “Głuchy jesteś, czy co?”, a dziecko patrzy na nich zdziwione... Zaniepokojeni robią badania słuchu, a prawidłowy wynik wprawia ich w osłupienie. A dzieci nadal zajmują się swymi czynnościami, nie potrafią usiedzieć na miejscu, przyjmują niesamowite pozycje na krześle, wyprowadzając domowników z równowagi. Nadto zapominają, co było w szkole, nie pamiętają o wyniesieniu śmieci itp.

Zdaniem psychologów, rodzina i poprawne stosunki w domu mają pozytywny wpływ na rozwój dziecka. Wychowując dziecko mające problemy ze skupieniem się, trzeba trzymać się pewnych stałych zasad.

Porządek i regularność na pierwszym miejscu! Należy pamiętać, aby przestrzegać raz przyjętej dyscypliny. W domu dziecko potrzebuje rutyny w zakresie codziennych obowiązków. Każdy odcinek czasu powinien mieć przyporządkowane zajęcie, np. odrabianie lekcji, zabawa. Z powodu krótkotrwałej pamięci dziecku należy ciągle przypominać wydawane wcześniej instrukcje. Nade wszystko trzeba we wszystkim zachować konsekwencję! Trzeba też zadbać o odpowiednią atmosferę domową: w mieszkaniu powinno być spokojnie, szczególnie, kiedy dziecko odrabia lekcje. Na biurku nie powinny się znajdować żadne rzeczy rozpraszające uwagę.

Moim zdaniem zdolność dziecka do koncentracji uwagi można zwiększyć przez:
  • skracanie okresów pracy, aby dziecko mogło się zrelaksować, wykonać np. skłony lub przysiady,
  • urozmaicanie zajęć,
  • nagradzanie po zakończeniu zadania pochwałą za wysiłek i staranie się,
  • stworzenie warunków, które nie rozpraszają uwagi dziecka.

W wychowaniu dziecka dotkniętego zaburzeniem koncentracji uwagi należy być cierpliwym, stosować ustalone stałe reguły gry i konsekwentnie ich przestrzegać. A przede wszystkim kochać dziecko.



Ewa Perzyńska

Szkoła Podstawowa nr 19 w Poznaniu
 

Styczeń 2002
REKLAMA
SPOŁECZNOŚĆ
KATEGORIE
NAJNOWSZE ARTYKUŁY

Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

#UOKiKtestuje - tornistry

Redakcja portalu 23 Sierpień 2021

"Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej lekturą jubileuszowej, dziesiątej odsłony Narodowego Czytania.

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021

RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021


OSTATNIE KOMENTARZE

Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana

~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21

Ku reformie szkół średnich - część I

~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14

Presja rodziców na dzieci - Wykład Margret Rasfeld

03 Listopad 2016, 13:09


Powrót do góry
logo_unii_europejskiej