Imię i nazwisko:
Adres email:


Uczenie polisensoryczne w edukacji przedszkolnej

Sposób, w jaki dziecko spostrzega świat, zależy od stanu i możliwości jego narządów zmysłowych oraz od dopływu bodźców niosących informacje o świecie. Liczba informacji tkwiących w środowisku jest ogromna, dziecko nie odkrywa ich jednak od razu po urodzeniu.


 

Rozwój zmysłowego poznania świata polega według niektórych teorii percepcji na tym, że wraz z wiekiem następuje coraz dokładniejsze i subtelniejsze różnicowanie właściwości i aspektów percypowanego obiektu, wzrasta specyficzna odpowiedniość między informacją bodźcową i środowiskiem a percepcją.

Dziecko rodzi się z wykształconymi narządami zmysłów. Jego analizatory są już od pierwszych chwil życia gotowe do funkcjonowania. Aby zrozumiało świat, dziecko musi przede wszystkim spostrzec i odebrać bodźce wzrokowe i słuchowe. Potem zatrzymać je w umyśle, pojąć je i zdecydować, jak na nie odpowiedzieć. Procesy percepcji, zapamiętywania, kształcenia pojęć, komunikacji językowej i symbolizacji to podstawowe umiejętności poznawcze, na których fundamencie spoczywa zdolność rozumienia, uczenia się i rozwiązywania problemów.

Procesy poznawcze małych dzieci są takie same jak dorosłych: postrzegają, kształtują pojęcia, komunikują, chociaż ich myślenie nie jest tak efektywne jak myślenie większości dorosłych i inaczej przebiega. Do dziecka docierają wciąż nowe dla niego bodźce. Podczas gdy dorosły wie, jak się poruszać w świecie i posługuje się swymi możliwościami poznawczymi według własnego wyboru, dziecko wysila umysł, żeby zrozumieć, co się dzieje w przejmującym nowością i budzącym zdziwienie otoczeniu. Dzieci podróżują po nieznanych terenach, a nam, nauczycielom, przypada rola przewodników.

Aby dziecko prawidłowo się rozwijało, powinnością nauczyciela jest pobudzanie jego wszystkich zmysłów, tzn. wzroku, słuchu, smaku, dotyku, koordynacji ruchowej, bo to one dostarczają “pożywienia" dla układów zmysłowego i ruchowego. Pierwszą zasadą kształcenia zmysłów jest odwoływanie się do zmysłowego synkretyzmu dziecka. Myślenie dziecka nie przebiega od tego, co proste, do tego, co złożone; w jeszcze mniejszym stopniu od analizy do syntezy. Przechodzi natomiast od tego, co nieokreślone, ku temu, co określone, od tego, co globalne, do tego, co szczegółowe, od braku koordynacji do względnej jedności. Zwłaszcza aktywność sensoryczno-motoryczna dziecka rozpoczyna się od całościowych spostrzeżeń mało zróżnicowanych bądź też oderwanych szczegółów całości, ale nigdy od oderwanych wrażeń. Trzeba zatem ćwiczyć u dziecka właściwy sposób postrzegania i odczuwania.

W tym celu należy rozpocząć od postrzeżeń synkretycznych, od konkretnych przedmiotów, aby stopniowo kierować się ku analizie wrażeniowej. Chodzi o to, aby pracowały wszystkie zmysły, nawet te, które na ogół są lekceważone, jak węch i słuch, ponieważ oglądanie przedmiotów na odległość, bez ich dotykania, a nawet bez ich obwąchiwania pozbawia dziecko udziału i kontroli aktywności motorycznych najbliższych rzeczywistości wrażeniowej. Z tego powodu należy kojarzyć ćwiczenia sensoryczne z ćwiczeniami motorycznymi w łącznych ćwiczeniach gestualnych.

Kolejnym z narzędzi tworzenia i poznawania rzeczywistości jest dotyk, który stanowi najbardziej pewny z naszych zmysłów. Dzięki dotykowi i chwytaniu pozwalamy dziecku na weryfikację złudzeń stwarzanych przez inne dane zmysłowe.

Poznawanie świata zaczyna się od dotykania. Dotyk jest zmysłem najwcześniej się rozwijającym. Jest niezmiernie ważny w opanowaniu umiejętności sensoryczno-motoryczych oraz praksji. Ma też duży wpływ na rozwój wzroku i do pewnego stopnia słuchu. Układ dotykowy, oddziałując na inne układy zmysłowe i ruchowe, pobudza wiele różnych poziomów i obszarów w mózgu, co sprzyja stworzeniu solidnej bazy do rozwoju innych układów zmysłowych.

Między trzecim a siódmym rokiem życia wzrok staje się już podstawowym sposobem poznawania świata. Potrzeba widzenia, podobnie jak potrzeba dotykania, zmusza do pracy pamięć i fantazję. Aktywność wzroku kieruje ręką dziecka, dlatego też rysunek i inne formy graficzne stają się ulubionymi rodzajami jego ekspresji. Dzięki kojarzeniu znaków graficznych z rysunkiem można rozpoczynać naukę pisania i czytania.

Słuch jest jednym z najważniejszych zmysłów człowieka, gdyż duża ilość informacji o świecie dociera do nas wyłącznie drogą słuchową. Dzwoniący telefon lub dzwonek u drzwi, muzyka, to wszystko jest percypowane zmysłem słuchu. Co ważniejsze, polegamy na słuchu w rozumieniu mowy. Dziecko przejawia szczególne zainteresowanie dźwiękami, które do niego docierają i które samo wywołuje, przejawia też ostrość słuchu i wrażliwość na rytm i melodię. Dzięki słuchowi dość wcześnie zaczyna nucić, powtarzać proste melodie, słuchać utworów muzyki instrumentalnej. Wykazuje coraz większą zdolność do małych improwizacji wokalnych. Dziecko chętnie uczestniczy w zajęciach muzyczno-tanecznych, które łączą jego aktywność motoryczną, słuchową i wizualną, a jednocześnie są najbardziej radosną formą ekspresji osobowości.

Ruch, który początkowo wynika z pierwotnych odruchów, jest niezmiernie ważny w rozwoju ruchowym, rozwoju mięśni i stawów. Informuje nas o relacji naszego ciała co do siły grawitacji, o tym, czy idziemy i w jakim kierunku. Pomaga nam to w budowie poczucia fizycznego bezpieczeństwa. Stanowi podstawę do rozwoju równowagi, koordynacji, płynnego działania niezbędnego do precyzyjnych ruchów ręki, w tym grafomotoryki oraz do kształtowania prawidłowości w zakresie dużej motoryki.

Okres od urodzenia do osiągnięcia dojrzałości płciowej to czas najgwałtowniejszego rozwoju i największej gotowości człowieka do uczenia się. Zmysły dziecka - wzrok, słuch, dotyk, smak, zapach - są doskonale rozwinięte, gotowe wchłaniać surowiec dla myśli. Tym samym dydaktyczna i poznawcza wartość otoczenia dziecka nabiera znaczenia. Dzieciństwo musi być dostatecznie długie, żeby wykrystalizowały się schematy i wzorce procesów myślowych. W dodatku dziecko nie może się uczyć samotnie. Potrzebny jest pośrednik, czyjaś pomoc i zachęta, żeby mógł się rozwinąć cały dziecięcy potencjał.

Jako nauczycielki pracujące w przedszkolu, gdzie podstawową formą działalności dziecka jest zabawa, doceniamy ogromną wartość polisensorycznego uczenia się. W swojej pracy wykorzystujemy różne zabawy, także te znane wszystkim, np. “Czarodziejski worek" oraz te, które proponuje Marta Bogdanowicz w Metodzie dobrego startu. Same również poszukujemy różnych ciekawych dla dzieci propozycji.



Dorota Zarzycka
Bożena Mozolewska
Dzierżoniów
 

Wrzesień 2001
REKLAMA
SPOŁECZNOŚĆ
KATEGORIE
NAJNOWSZE ARTYKUŁY

Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

#UOKiKtestuje - tornistry

Redakcja portalu 23 Sierpień 2021

"Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej lekturą jubileuszowej, dziesiątej odsłony Narodowego Czytania.

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021

RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021


OSTATNIE KOMENTARZE

Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana

~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21

Ku reformie szkół średnich - część I

~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14

Presja rodziców na dzieci - Wykład Margret Rasfeld

03 Listopad 2016, 13:09


Powrót do góry
logo_unii_europejskiej