Imię i nazwisko:
Adres email:


Praca z tekstem poetyckim

Poezja to gatunek literacki, który trwa dzięki subiektywności autora, podmiotu lirycznego i czytelnika. Pozwala na moment zachwycenia, zaskoczenia czy zdumienia. Może nim być forma opisania pejzażu, pojedyncza metafora, słowo czy zwrot frazeologiczny, konstrukcja podmiotu lirycznego bądź sam nastrój wiersza.


Zajęcia wykorzystujące pracę z tekstem poetyckim mogą sięgać do technik plastycznych, elementów muzyki lub baletu. Słowo realizowane za pomocą rysunku czy dźwięku odkrywa swoje nowe walory. Dzięki poetyckim wizjom wzbogacamy jakość obrazu sztuki, pobudzamy doznania estetyczne uczniów oraz ukazujemy integralność różnych dziedzin sztuki.

U dzieci, nawet całkiem małych, wyraźnie widać potrzebę poezji, kiedy układają swoje własne, najprostsze rymowanki. Poezja uwrażliwia, wzrusza, rozwija wyobraźnię, pozwala uważniej spojrzeć na świat.

Oto przykład interpretacji zwrotów językowych rozwijających język i wyobraźnię dziecka w poezji Stanisławy Kopiec. Najpierw kilka słów o artystce: urodziła się 27 marca 1953 r. w rzeszowskiem przysiółku Lubenia, gdzie do tej pory znajduje się malowniczo położony rodzinny dom poetki. Dziadek jej, Wiktor Skoczylas, był pisarzem gminnym. Zamiłowanie do literatury przekazała córce matka - sama wielka miłośniczka książek i autorka prostych wierszy na wzór tradycyjnej poezji ludowej.

To matka nauczyła małą Stanisławę budowy strof, znajdowania w wierszu rytmu i rymu; pod jej okiem budowała dziecięce rymowanki. Pierwsze wierszowane teksty powstały w szkole podstawowej; były to wypracowania domowe pisane w formie rymowanej. Zamawiano też u niej utwory okolicznościowe np. z okazji ślubu, komunii, ważnych wydarzeń w rodzinie.

Stanisława Kopiec jest matką pięciorga dzieci: trzech synów i dwóch córek. Debiutowała w roku 1976; drukowała w prasie regionalnej i ogólnopolskiej, wkrótce jej utwory znalazły się w almanachach i antologiach. Jej pierwszy tomik Niebieska wieś wydano w "Iskrach" w 1987 roku, potem ukazały się: Spod znaku Anny, Osty i róże, Znak wzruszenia.

Wiersze Stanisławy Kopiec żyją rytmem zbiorowego życia i dzielą wspólne święta, radości, lęki, znój i nieszczęścia. Wprowadzają ogólne i szczegółowe przedmioty wiejskiego pejzażu i realia kolorytu lokalnego. Ich znamieniem jest przy tym niemal animistyczny zmysł natury, dwusferyczność świata - ziemska i wieczna. Zwyczaje i obrzędy świąteczne pojawiają się we wszystkich czterech tomikach poetki.

Poezja Stanisławy Kopiec pozwala dorosłym odczuć paradoks świata i bytu, a dzieciom otwiera świat lirycznej baśni. Umiejętność łączenia zwykłości z niezwykłością, humoru z tragizmem nadaje wierszom poetki wyższy wymiar estetyczny i głębszą prawdę o życiu, która wynika z obserwacji i praktycznej znajomości świata.

Życiową tragedią poetki stała się śmierć dorosłego już syna, Roberta. Zginął w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. To bolesne zdarzenie stało się tematem ostatniego zbiorku - tomiku trenów pt. Seans serdeczny poświęconego zmarłemu dziecku.

Oto wiersz "Lubenia" ze zbiorku Niebieska wieś.

Moja Ojczyzna -
biało-czerwony
osikowy listek
na polanie Europy
Nie pomiecie nim
byle wiatr!
Moja ziemia -
stara Mateczka
z garbem pagórów
i naszych grzechów
na plecach.
A tu Lubenia
w sadów huśtawce !
To moja wioska -
mała córeczka
Matki Ojczyzny.

Wiersz ten to jakby lekcja wychowania obywatelskiego dla młodego pokolenia. W pierwszej zwrotce zostały zintegrowane w sposób poetycki różne przedmioty nauczania. Jest więc geografia z przyrodą (biało-czerwony, osikowy listek na polanie Europy) i plastyka zarazem. Do tego dochodzi przestroga historyczna (nie pomiecie nim byle wiatr).

W drugiej zwrotce autorka przywołuje religię i etykę (z garbem pagórków i naszych grzechów na plecach). Wszystkie te zabiegi wprowadzane są po to, by uwrażliwić młodego czytelnika na ziemię, z której się wywodzi i delikatnego umysłu dziecka nie obciążyć zbyt wielkim ładunkiem słowa patriotyzm. W ten oto sposób wioska Lubenia stała się "Małą córeczką Matki Ojczyzny".

Wiersz wywołuje spontaniczną reakcję i uczy patriotyzmu w prosty sposób, działa na rozwój wyobraźni dziecka - w słowach: na polanie Europy, garb pagórków, Lubenia w sadów huśtawce, mała córeczka Matki Ojczyzny.

List

Kochany dziadku.
Odkąd cię nie ma
stara czereśnia choruje
na Twój cień.
Na pszenicy cierpnie
platynowa skóra, a jęczmieniowi
powypadały ostatnie rzęsy.
Ja już nie boję się
tej drabiny z połamanymi żebrami.
Czasem myślę żeby wyjść gdzieś
za daleko.
Mama na dwór dziś wyniosła
twoją kurtkę.
Zaprosiłam wiatr, ażeby w niej
zamieszkał.
Babcia się nam zapatrzyła w żurawie.
Jeszcze może się nabawić ich odlotu.
Ja już teraz jestem prawie
całkiem grzeczna,
ale nadal możesz mi pogrozić
laską gdzieś z obłoku.

Wiersz ten poetka pisała w dzieciństwie. Komu, by do głowy przyszło pisać list do zmarłych, który pozostanie bez odpowiedzi. W liście pisanym do zmarłego dziadka poetka porusza szczegóły, bo przecież życie to suma szczegółów: to straszne, gdy nagle nie można ich dzielić z bliskimi, a więc pozostaje pisanie listów. Działa tu dziecięca wyobraźnia - gdzie są teraz ci wszyscy, zostały ubrania po nich, w których mieszka teraz wiatr, zamiast ciepłej fizycznej obecności. A jednak oni żyją, żyją w pamięci.

W wierszu tym można zwrócić uwagę na bogatą wyobraźnię: stara czereśnia choruje na Twój cień, na pszenicy cierpnie platynowa skóra, jęczmieniowi powypadały ostatnie rzęsy, drabina z połamanymi żebrami, uprosiłam wiatr, pogrozić laską gdzieś z obłoku.

Poetka, Stanisława Kopiec, układa bajeczki dla najmłodszych dzieci. Te są tylko w rękopisie - nie publikowane. Bajeczki te prezentowała na spotkaniu ze studentami edukacji wczesnoszkolnej, były to między innymi: Gospodyni mucha, gdzie odwołuje się do dziecięcego zmysłu kucharzenia i gospodarzenia. Z humorem omówiła zasady higieny. Imieniny Czubatki - ukazuje zasady współżycia w grupie, rodzinie, również wykorzystując humor sytuacyjny. Kot Maurycy - poetka zwraca tu uwagę na coś takiego, jak wzajemne upodobanie i miłość.

Bliżej przedstawię i zinterpretuję pod względem językowym bajkę "Baran".

Gospodyni mądra była
i barana wyuczyła.
Baran w głowie nie miał źle,
lecz na wszystko mówił "be".
Rozpoczęli edukację
nietypowo, bo w wakacje.
Na początek od zachęty:
Mój baranie, nie bądź tępy.
Przecież mocna głowa twa.
Musisz często mówić "ba".
Jeśli zechcesz, to mój Boże,
profesorem zostać możesz !
Na katedrze słownej - nie wiem
w Nowym Jorku czy Genewie ...
Trochę się zapożyczyła,
lecz komputer mu kupiła.
Wyprzedała nawet krowę,
żeby kupić książki nowe.
Nie od razu wyszło mu.
Najpierw musiał beczeć "bu".
Potem znowu mylił się,
po staremu becząc "be".
Kiedy "bu" już opanował,
to trudnego "bi" spróbował.
No i poszło mu jak trzeba.
Gospodyni - wielkie nieba!
Ucieszona taka była
że wór otrąb mu kupiła.
- Jedz i ucz się, mój baranie.
Leniuch otrąb nie dostanie.
Ćwiczył baran "ba" bez przerwy,
choć chwilami tracił nerwy.
Myślał: Nie, nie po to rosłem,
żeby ktoś mnie nazwał osłem!
Aby łatwiej łamać głowę,

miał pomoce naukowe.
Ćwiczył, aż jednego dnia
wyszło w końcu. Wyszło "ba".
Teraz mówi "ba", nie "be".
Wszystko można, jak się chce.

Jest to rymowana bajeczka napisana w celu dydaktycznym. Są tu opisane trudy edukacji, tak bardzo podobne do uczniowskiego trudu. Dziecko lubi się utożsamiać ze zwierzęciem z ulubionej bajeczki. Poetka przekazała tu dzieciom złotą maksymę: "Wszystko można, jak się chce".

Bajka śmieszna, tryska humorem, ale jednocześnie stanowi poważną zachętę do nauki i pracy. Przekonuje małego czytelnika, że do sukcesu idzie się stopniowo i nie trzeba się załamywać przy byle niepowodzeniu. Uczy wytrwałości, która jest cnotą trudną, ale pożądaną. Poszerza pojęcia i język dziecka: "rozpoczęli edukację", "nietypowo", "zachęta", "profesorem zostać możesz," "na katedrze słownej w Nowym Jorku czy Genewie", "komputer", "pomoce naukowe".

Utwór ten nie ukazał się drukiem, był jednak prezentowany dzieciom i studentom podczas spotkań ze Stanisławą Kopiec.



Franciszka Dyka

WSP, Rzeszów
 

Luty 2001
REKLAMA
SPOŁECZNOŚĆ
KATEGORIE
NAJNOWSZE ARTYKUŁY

Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

#UOKiKtestuje - tornistry

Redakcja portalu 23 Sierpień 2021

"Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej lekturą jubileuszowej, dziesiątej odsłony Narodowego Czytania.

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021

RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021


OSTATNIE KOMENTARZE

Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana

~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21

Ku reformie szkół średnich - część I

~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14

Presja rodziców na dzieci - Wykład Margret Rasfeld

03 Listopad 2016, 13:09


Powrót do góry
logo_unii_europejskiej