Imię i nazwisko:
Adres email:


Przedszkolaki na przyrodniczym szlaku

Edukacja przyrodnicza dzieci jest szczególnie ważna w przedszkolach miejskich, gdzie kontakt z naturalną przyrodą ogranicza się w zasadzie do ogrodu przedszkolnego i pobliskiego parku. Jak więc dostarczyć dzieciom z miejskiego przedszkola możliwości obcowania z naturą?

Obecnie na terenach wielu parków narodowych i krajobrazowych powstają ścieżki dydaktyczno-przyrodnicze. Trasy ścieżek opracowane przez fachowców skupiają wiele interesujących obiektów przyrodniczych i są doskonałym sposobem realizacji zajęć ekologicznych w terenie. Doświadczenia mojego przedszkola wskazują, że ścieżki dydaktyczne mogą służyć nie tylko uczniom, ale także przedszkolakom.

W Wielkopolskim Parku Narodowym istnieje pięć oznakowanych szlaków turystycznych i dwie ścieżki dydaktyczne. Od kilku lat organizujemy dla dzieci z przedszkola wycieczki do WPN. Wycieczka ma charakter wyjazdu całodniowego (w godzinach 9-14). W programie oprócz gier i zabaw ruchowych, wspólnego biwakowania i minifestiwalu piosenki jest spacer fragmentem ścieżki dydaktycznej Osowa Góra - Jeziory.

Początek wycieczki to przystanek 1. - pole turystyczne w Osowej Górze. Osowa Góra jest wzgórzem morenowym o wysokości 132 m. n.p.m., można z niej podziwiać przepiękny, niemal górski krajobraz, odmienny od nizinnych widoków znanych naszym dzieciom. Teren pola turystycznego jest bardzo ładnie zagospodarowany. Urządzono drewniane wiaty z ławkami i stołami, miejsca na ognisko i zabawy, wszystko ogrodzone drewnianymi balami. Na terenie pola organizujemy dzieciom gry i zabawy ruchowe, a także uczymy podstawowych zasad biwakowania na łonie natury. W trakcie zabaw grupy kolejno odbywają spacer ścieżką edukacyjną.

Przystanek 2. to głaz-pomnik Władysława hr. Zamoyskiego. Granitowy kolos wysokości dwa i pół metra i wagi piętnastu ton pochodzi z Suchego Potoku w Tatrach. To dar Tatrzańskiego Parku Narodowego dla Wielkopolskiego Parku Narodowego. Dzieci przyglądają mu się z zachwytem, z ciekawością dopytują się, skąd tu się wziął, chłopcy zastanawiają się, czy dałoby się go choć trochę przesunąć? Kto to był hrabia Zamoyski i co znaczy dla naszej okolicy?

Kilkadziesiąt metrów dalej - przystanek 3. - studnia Napoleona. Podchodzimy ostrożnie do betonowych kręgów przykrywających źródło. Obok stoi stara rozłożysta lipa szerokolistna, jako pomnik przyrody objęta ochroną. Dzieci podziwiają duże liście i cień, jaki daje drzewo w słoneczny dzień. Wyjaśniam, co to znaczy pomnik przyrody. Pozostawiamy prastarą lipę i wędrujemy ścieżką w dół. Prawą stroną ścieżka biegnie wzdłuż stuletniego drzewostanu dębowego. Podziwiamy stare dęby, wąchamy kwiaty dzikiej róży, dziewczynki pochylają się nad delikatnymi kwiatami przetacznika. Jedna z nich ma powód do radości, dowiaduje się, bowiem, że jego łacińska nazwa brzmi Veronika - tak jak jej imię. Inne dziewczynki też chciałyby mieć swój kwiatek, nauczycielka opowiada o imionach, które wzięły się od nazw kwiatów i roślin: Jaśmina, Jagoda, Róża…

Przystanek 4. to znów głaz, tym razem na cześć profesora Adama Wodziczki. Sześciolatki potrafią odczytać napis na kamieniu poświęcony Profesorowi, inicjatorowi utworzenia Wielkopolskiego Parku Narodowego. Stojąc przy kamieniu, opowiadam o minionych dziejach Ziemi - lodowcach, które wędrując, kształtowały teren i przesuwały głazy takie jak ten.

Dalej ścieżka prowadzi do ostatniego przystanku 5. - jeziora Kociołek. Do jego brzegów zbliżamy się powoli i cicho, bo jest to obszar poddany ścisłej ochronie. Malownicze jeziorko ukryte wśród roślinności stwarza nastrój tajemniczości, któremu dzieci chętnie się poddają. Opowiadam legendę o zakochanej pannie, która postanowiła uciec z ukochanym przez taflę zamarzniętego jeziora. Dzieci zapatrzone w powierzchnię wody z zaciekawieniem słuchają opowiadania.

Tutaj kończy się eskapada przedszkolaków. Wracamy na pole turystyczne. Czeka tam na dzieci poczęstunek i dalszy ciąg zabawy. Wczesnym popołudniem pełne wrażeń dzieci wracają do miasta.

 Ścieżka dydaktyczna Osowa Góra - Jeziory ma około czterech kilometrów długości i dzieli się na dwanaście przystanków. Z dziećmi w wieku przedszkolnym podziwiamy tylko jej fragment - około jednego kilometra, ale i on dostarcza maluchom wielu informacji o przyrodzie ożywionej i nieożywionej oraz mnóstwa przeżyć emocjonalnych.



Ewa Baranowska

Przedszkole nr 115 w Poznaniu


 

Czerwiec 2001
REKLAMA
SPOŁECZNOŚĆ
KATEGORIE
NAJNOWSZE ARTYKUŁY

Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

#UOKiKtestuje - tornistry

Redakcja portalu 23 Sierpień 2021

"Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej lekturą jubileuszowej, dziesiątej odsłony Narodowego Czytania.

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021

RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021


OSTATNIE KOMENTARZE

Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana

~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21

Ku reformie szkół średnich - część I

~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14

Presja rodziców na dzieci - Wykład Margret Rasfeld

03 Listopad 2016, 13:09


Powrót do góry
logo_unii_europejskiej