Imię i nazwisko:
Adres email:


Wąski profesjonalizm nauczycieli


Badania pedeutologiczne[1] wskazują, że cenione przez nauczycieli wartości, przyjęte cele życiowe oraz preferowane zasady etyczne pozostają w ścisłym związku z nauczycielskimi powinnościami i stanowią o ich istocie.


Hipoteza ta w zasadzie uzyskała potwierdzenie w badaniach, nauczyciele okazali się bowiem grupą o zbliżonych autodeklaracjach dotyczących zagadnień etyczno-deontologicznych. Zarówno cenione wartości (rodzina, praca zawodowa), cele życiowe (udane życie rodzinne, wykonywanie pracy zgodnej z zainteresowaniami, zdobycie wysokich kwalifikacji), jak i preferowane zasady etyczne (obowiązkowość, humanitaryzm, tolerancja, samokrytycyzm) pozostają we wzajemnym związku, świadczą o profesjonalnej tożsamości, afirmowaniu specyfiki i odrębności zawodowej.


Uzyskany w toku badań empiryczny wizerunek współczesnego nauczyciela zawiera w sobie sporo tradycjonalizmu. Ów wizerunek jest dziełem ewolucyjnego kształtowania się różnych funkcji i ról pełnionych przez nauczycieli. Nauczyciele szybko się adaptują i przejawiają konformistyczne zachowania, tym samym identyfikując się w pewnym stopniu z jasno określonymi zadaniami, które najczęściej są im narzucane, stawiane przez czynniki zewnętrzne i ustanowione bez ich udziału. Postrzegają siebie jako osoby, którym zleca się realizację programów, wobec tego ograniczają swą rolę do obowiązków wykonawców, zakładając, że miarą wartości ich pracy jest efektywność (sprawność), z jaką wykonują powierzone zadania. Im sprawniej robią to, czego od nich oczekują, tym lepszymi - w swoim mniemaniu - są nauczycielami.


Sytuację taką pogłębia ciągle obowiązująca hierarchiczna struktura zarządzania szkołą i nadmierny udział władz oświatowych, samorządowych i innych czynników w narzucaniu zadań szkole i nauczycielom. Nieśmiałość nauczycieli oraz dyrektorów szkół w kontaktach z osobami sprawującymi władzę prowadzi do swoistego serwilizmu i uległości. Tym bardziej, że kartą przetargową są często środki finansowe, których szkole brakuje najbardziej. Badani nauczyciele uznają, że efektywność ich nauczania jest duża i bardzo duża (47,8%) lub przeciętna (43,1%). Uważają więc, że realizują w stopniu zadowalającym obowiązujący program. Przy czym głównie podkreślają własne starania i zabiegi przynoszące w ich mniemaniu osiągnięcia w nauczaniu. Punktem odniesienia jest oczywiście obowiązujący program nauczania, a nie postawy, wiedza i umiejętności uczniów. Ta bowiem triada i w takiej kolejności, od postaw uczniów zaczynając, jest pożądanym i oczekiwanym efektem pracy pedagogicznej nauczyciela. Trudno takie efekty jednoznacznie określić, wyniki działalności nauczycielskiej, są bowiem doraźne i trwałe, zamierzone i niezamierzone, pozytywne i negatywne, mierzalne i niemierzalne oraz materialne i niematerialne.


Sami nauczyciele pytani o swoje osiągnięcia zawodowe w większości nie potrafili ich sprecyzować. Tylko nieliczni (7,1%) wskazali sukcesy wychowanków w konkursach i olimpiadach przedmiotowych; stwierdzili, że ich wychowankowie podjęli dalszą naukę (4,9%) lub że zyskali zaufanie uczniów i rodziców (4,3%). Wysoka ocena efektywności własnej pracy przez nauczycieli nie znajduje zatem potwierdzenia w osiągnięciach i sukcesach uczniów. Jest to zgodne ze społecznymi odczuciami i opiniami o szkole formułowanymi przez środowiska opiniotwórcze. Zwykle nauczyciele nie doceniają roli rodziny i ucznia w edukacji, natomiast przypisują znaczne sukcesy sobie oraz dyrektorom szkół.


Najczęściej winą za niepowodzenia szkolne obarczają właśnie rodziny, nierzadko oskarżając je o działania patologiczne, a następnie uczniów i ich niską aktywność intelektualną oraz lenistwo. O jednorodności środowiska nauczycielskiego i zbliżonych odczuciach świadczą również wyniki badań, które dotyczyły zalet i wad zawodu nauczycielskiego oraz oceny warunków i trudności w pracy dydaktyczno-wychowawczej. Trzeba przypomnieć, że do głównych zalet nauczyciele zaliczyli stały kontakt i pracę z dziećmi i młodzieżą, dużą ilość czasu wolnego oraz możliwość przekazywania wiedzy. Natomiast takie wady zawodu, jak: niskie zarobki, brak odpowiednich pomocy dydaktycznych, brak autorytetu, niski prestiż zawodu oraz praca silnie stresująca i nerwowa mają związek z wymienionymi przez nauczycieli trudnościami pracy.


Zjawiska mające znamiona zalet, wad i trudności w pracy mają charakter permanentny, są zakorzenione od lat i pozwalają nauczycielom na tłumaczenie niepowodzeń niezależnymi od nich czynnikami zewnętrznymi. Potwierdzają to propozycje nauczycieli dotyczące zmian, które odnoszą się wyłącznie do poprawy warunków pracy w szkole (pomoce dydaktyczne, warunki lokalowe, programy nauczania i inne), a nie do własnych kompetencji nauczycielskich.


Nauczyciele zmieniliby głównie zewnętrzne warunki swojej pracy, co jest słuszne, gdyż wielu z nich pracuje w wyjątkowo licznych klasach, bez pomocy dydaktycznych; są skazani na powierzchowność, schematyzm i bezrefleksyjność. Wizję idealnego nauczyciela, przedstawioną przez badanych, cechują przymioty, które dobrze służą wykonywanej pracy; świadczy też ona o wewnętrznej spójności jednoznacznie oddziałującego środowiska nauczycielskiego oraz o pewnej polaryzacji nauczycielskiej osobowości.


Trudności w pracy, jej wady i inne utrudnienia wcale nie skłaniają nauczycieli do porzucenia zawodu, zmiany pracy czy też przekwalifikowania się. Tylko 8,1% badanych chciałoby odejść z zawodu i wyzwolić się od różnych uciążliwości. Pozostali deklarują chęć jego dalszego wykonywania. W konkluzji można stwierdzić ciągłe trwanie nauczycieli w zawodzie, którego model cechuje stereotypowość, różny stopień instrumentalizmu oraz przewaga technicznych i metodycznych elementów pracy nad elementami osobowościowo-etycznymi. Nauczyciele podobnie rozumieją swoje powinności; mają podobne wizje dobrego nauczyciela, ich osobiste cele i dążenia mają zbliżony charakter i są ukierunkowane na zawód i rodzinę. Owa specyfika i odrębność oraz jednorodność ma jednak pejoratywne symptomy izolacji. Wszelkie zmiany o charakterze globalnym i lokalnym zmuszające do zwiększenia efektywności mają zatem raczej pozorny charakter, stwarzają tylko złudzenia zarówno w sferze subiektywnej, jak i obiektywnej. Nie ma bowiem zadowalającego postępu.


Mimo rozwoju myśli pedagogicznej i pedeutologicznej, praktyka edukacji zmienia się bardzo powoli. Nie ma bezpośredniego przełożenia teorii na praktykę. Sądzę jednak podobnie jak i inni, że droga nauczycieli do zawodu, a szczególnie etap kształcenia w uczelniach musi uwzględnić, z jednej strony, zrozumienie i poznanie przez kandydatów na nauczycieli zmienności świata, przygotowanie się do myślenia kontekstowego, przyszłościowego i twórczego, a z drugiej - zawierać kształcenie pragmatyczne formujące umiejętności wychowawcze, opiekuńcze, diagnostyczne i terapeutyczne przyszłych nauczycieli. Nie bez znaczenia jest także postulat, by kształcenie nauczycieli było wspólnym przedsięwzięciem uczelni, szkoły, władz oświatowych i innych instytucji edukacyjnych. Wówczas młodzi nauczyciele nie traktowaliby pedagogiki i szkoły jako dwóch różnych światów. Jest potrzebna strategia doskonalenia polskiej edukacji, a w niej zadanie bardzo prozaiczne umożliwiające pozyskiwanie do zawodu nauczycieli najlepszych, między innymi dzięki godziwej gratyfikacji. Potrzebny do zaspokojenia potrzeb biologicznych, intelektualnych i kulturalnych dostatek zapewnia też myślenie kategoriami przyszłości.


Ludzie odczuwający braki, przytłoczeni teraźniejszością, walczący o byt tkwią w konserwatywnej rzeczywistości, a nie wybiegają w przyszłość. Następnym zadaniem w tej strategii powinno być śmiałe inspirowanie niezależnej edukacji w formie szkół niepublicznych. Korzystniejszy obraz nauczycieli szkół niepaństwowych świadczy o takiej potrzebie.


Józef Rusiecki

Olsztyn


[1]     Powołuję się na badania własne przeprowadzone w całej Polsce w 1995 roku. Wzięło w nich udział 999 nauczycieli, w tym 642 ze szkół publicznych i 357 z niepublicznych.

Marzec 1999
REKLAMA
SPOŁECZNOŚĆ
KATEGORIE
NAJNOWSZE ARTYKUŁY

Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

#UOKiKtestuje - tornistry

Redakcja portalu 23 Sierpień 2021

"Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej lekturą jubileuszowej, dziesiątej odsłony Narodowego Czytania.

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021

RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021


OSTATNIE KOMENTARZE

Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana

~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21

Ku reformie szkół średnich - część I

~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14

Presja rodziców na dzieci - Wykład Margret Rasfeld

03 Listopad 2016, 13:09


Powrót do góry
logo_unii_europejskiej