Błędne zachowania wychowawcy
Dla jednych błędy są przejawem normalnego funkcjonowania mechanizmów zachowania się. W niektórych teoriach uczenia się przypisuje się im nawet wartość pozytywną jako funkcji informacyjnej - uświadomienie nieskuteczności zachowań.
W znaczeniu ogólnym istotę błędów sprowadza się do niezgodności między rzeczywistością a naszym wyobrażeniem o niej. I nazywa się nimi te działania, które spełniają następujące warunki: są niecelowe, cechuje je nieświadomość niecelowości, towarzyszy im lub poprzedza je brak informacji niezbędnych w danym momencie do skuteczności działania. Mowa tu o błędach praktycznych. Myślowe błędy polegają zaś na wydaniu sądu nieprawdziwego.
Słownik języka polskiego S. Skorupki dopuszcza możliwość utożsamiania błędu i pomyłki. Zdaniem Hermana Weimera oba pojęcia wyrażają odchylenie od trafności - w przypadku omyłki z braku wymaganej znajomości faktów, a w przypadku błędu z powodu niewykorzystania możliwości lepszego wglądu. A trafne (...) jest to, co jest tak, jak być powinno. W Słowniku pedagogicznym błędem oznacza się rozbieżność między rzeczywistością a jej odbiciem w świadomości ludzkiej, natomiast omyłkę wiąże się z chwilowym brakiem uwagi. Pozostańmy wierni zarysowującej się tendencji, że pomyłka (omyłka) to czynność niezgodna z zamierzeniem, będąca skutkiem chwilowego braku uwagi, a błąd to szerszy układ czynności, którym towarzyszą określone warunki (np. niecelowość).
Błędy dzieli się nie tylko na myślowe i praktyczne, ale także na rzeczowe, formalne; możliwe, faktyczne; obiektywne, subiektywne; orientacji, decyzji, wykonania; postrzegania, uwagi, pamięci, myślenia; chwilowe, trwałe; bezpośrednie, pośrednie; wyprzedzania, następowania; poznawcze, działania; indywidualne, zbiorowe; powodowane przez czynniki zewnętrzne oraz czynniki wewnętrzne; perswazyjne, asocjacyjne, lekkomyślności, wprawy; sytuacyjne, rzeczywiste; obserwacji, indukcji, dedukcji. Podstawą klasyfikacji błędów mogą więc być liczne kryteria, np. charakter (rodzaj) ludzkiej aktywności, przyczyna występowania, etapy działalności poznawczej, zakres, czas itp.
Błędy w sferze wychowania zdaniem Antoniny Guryckiej to takie zaburzające przebieg interakcji wychowawczej zachowania wychowawcy, które mają niekorzystny wpływ na doraźne funkcjonowanie i (lub) rozwój wychowanka bądź też mimo pozornie nie zaburzonej interakcji mają niekorzystny wpływ na dalszy rozwój dziecka. Do charakterystyki błędu została tu także wprowadzona nieświadomość w chwili jego popełnienia.
Zaburzona interakcja wychowawcza, szkodliwość dla rozwoju wychowanka, nieświadomość popełnienia oto podstawowe parametry pojęcia błędu. Zaburzona interakcja wychowawcza przejawia się w nieprawidłowościach zachodzących między wychowawcą a wychowankiem. Jeśli przyjmiemy, że istotą interakcji są wzajemne oddziaływania na siebie partnerów (oddziaływania co najmniej dwukierunkowe), przy czym bardziej doświadczony z nich (wychowawca) stara się zmienić osobowość mniej doświadczonego (wychowanka), to występujące nieprawidłowości będą zakłócały tok owych oddziaływań, ich przebieg i skuteczność (np. zbyteczna surowość, stwarzanie atmosfery lęku, nadmierny krytycyzm wobec dziecka nerwowego, przesadne objawianie uczuć).
Kumulacja zaburzeń we wzajemnym komunikowaniu się wychowawcy z wychowankiem może także prowadzić do zerwania interakcji - wówczas między jej partnerami przepływ informacji zostaje zablokowany i nie zachodzi proces zamierzonego wychowania. A jeśli próby jego wznowienia będą podejmowane niewłaściwie, w sytuacji ostrych barier natury emocjonalnej, może to powodować wypaczenia charakterologiczne, dezintegrować osobowość wychowanka i hamować jej dalszy rozwój.
Szkodliwość błędu wyraża się w niekorzystnych z rozwojowego punktu widzenia zmianach w osobowości wychowanka lub w ryzyku ich wystąpienia (szkodliwość realna albo potencjalna). Ma się tu na uwadze następstwa generowania takich zdarzeń, które zaburzają rozwój lub nadają mu niewłaściwy kierunek. Dotyczy to nie tylko okoliczności bezpośrednio skłaniających do nabywania pejoratywnych doświadczeń, ale także i tych, które na zasadzie niewłaściwego nawyku są generalizowane - przenoszone w szerszy kontekst odniesień. Nieświadomość popełnienia - to niezdawanie sobie sprawy z błędu w chwili jego wystąpienia, to brak intencji szkodzenia dziecku. W przeciwnym razie zachowania wychowawcy - jako świadome - nie są błędem, lecz zaniedbaniem obowiązków, wykroczeniem służbowym czy przestępstwem. Do pożytecznych następstw powinno prowadzić postsytuacyjne uświadomienie sobie błędu, ze względu na jego korekcyjność wobec dalszych zachowań.
*
A. Guryckado podstawowych błędów wychowawczych zalicza: rygoryzm - bezwzględne egzekwowanie poleceń, pedanterię (sztywność) ocen; stawianie bardzo dokładnie określonych, nie pozostawiających swobody wymagań; ścisłe kontrolowanie postępowania dziecka (egzekwowanie posłuszeństwa); agresję: atak słowny, fizyczny lub symboliczny, zagrażający lub poniżający w stosunku do dziecka; hamowanie aktywności: przerywanie, zakazywanie własnej aktywności dziecka przez fizyczne lub symboliczne zachowanie własne, zmienianie bez racjonalnych przyczyn rodzaju aktywności dziecka; obojętność: obserwowany dystans wobec spraw dziecka i jego samego; okazywanie braku zainteresowania dla jego aktywności; eksponowanie siebie: koncentrowanie uwagi dziecka na walorach wychowawcy, potrzebach, odczuciach wtórnych wobec aktualnych potrzeb i odczuć dziecka; chęć imponowania, wyróżniania się, obrażanie się; uleganie (bezradność): spełnianie zachcianek dziecka, rezygnowanie ze stawiania dziecku wymagań; demonstrowanie własnej bezradności wobec dziecka; zastępowanie dziecka w działaniu, przejmowanie jego zadań, aktywności; idealizacja dzieck, utożsamianie się z nim jako z najwyższym dobrem: ciągłe zajmowanie się dzieckiem, jego sprawami; czynności zabezpieczające przed możliwym, nawet niebezpośrednim, niebezpieczeństwem, a równocześnie przed zachowaniem dziecka niezgodnym z idealnym wzorem, afektację w stosunku do dziecka; brak krytycyzmu, co rzutuje na maksymalizację ocen pozytywnych; niekonsekwencję: przemienność błędnych zachowań zaliczanych do różnych kategorii błędów.
Oto główne rodzaje dwubiegunowych zachowań wychowawcy, które pozwalają na odpowiednie zaklasyfikowanie błędów: ekstremalna emocjonalna akceptacja dziecka ("żar") - ekstremalne emocjonalne odrzucenie dziecka ("lód"), nadmierna koncentracja na dziecku - nadmierna koncentracja na sobie, nadmierna koncentracja na zadaniu dziecka - niedocenianie zadania dziecka. Błędy "zimne" to rygoryzm, agresja, hamowanie aktywności, obojętność, "ciepłe" - idealizacja dziecka, zastępowanie, uleganie. Na podobnych zasadach są grupowane także błędy, gdy idzie o dwa pozostałe kryteria.
*
Przedstawione kryteria mają postać skrajną - pozwalającą na uwzględnienie różnych stopni nasilenia zachowań. W ich obszarze znajduje się takie nasilenie, które można określić mianem umiaru (symetrii, racjonalnego środka). Pozbawione błędów zachowanie wychowawcy (umiar) wyraża umiejętność opanowania skrajnych emocji wobec wychowanka, zdolność do zrównoważonej koncentracji na sobie i partnerze interakcji oraz jego zadaniu. Skrajność w zachowaniach wychowawcy należy z reguły do zjawisk szkodliwych. Wiadomo, że zaspokojenie miłości jest dla dziecka źródłem siły, energii życiowej, poczucia własnej wartości i bezpieczeństwa, ale ekstremalna emocjonalna akceptacja dziecka ("błędy ciepłe") formuje w nim nastawienie egoistyczne, powoduje silne uzależnienie uczuciowe od wychowawców, zawyża jego samoocenę i czyni je mało odpornym na stres. Oczekiwania wychowawców, że ich postawa rozbudzi w wychowanku dążenie do wyrównania "długu" wdzięczności (za serce odpłaci sercem) najczęściej się nie spełniają. Dziecko takie w trudnej sytuacji nie jest zdolne do okazania hartu i załamuje się. Reaguje niezadowoleniem, a nawet gniewem, gdy nie otrzyma tego, co uznało za należne mu świadczenie (spojrzenie skierowane na interes własny bez zrozumienia potrzeb innych).
Ekstremalne, emocjonalne odrzucenie dziecka ("błędy zimne") wywołuje u niego ocenę zaniżoną i jest lękotwórcze. Za szczególnie groźny uznaje się błąd agresji ze względu na mechanizm jej samowzmacniania się (wyzwalania się agresji z agresji - raz uruchomiona ma tendencję do ponownego ujawnienia się ze wzrastającą siłą). Rygoryzm, żądanie bezkrytycznego posłuchu, pedantyczność kontroli, niedopuszczanie odstępstwa od wprowadzonej normy i żadnego sprzeciwu sprawiają, że dziecko rezygnuje z własnych dążeń, reaguje bojaźliwie, bezwiednie podporządkowuje się woli dorosłych. Często jest to także podporządkowanie pozorne, któremu towarzyszy maska dwulicowości i nieszczerości. W sytuacji braku możliwości realizowania własnej linii rozwoju, odnajdywania swojej własnej drogi budzą się (świadomie lub nieświadomie) reakcje sprzeciwu i protestu, a tłumiona aktywność może się wyzwalać w różnych formach zachowań aspołecznych.
Przygotowanie pedagogiczne poszczególnych wychowawców jest zróżnicowane i często niewystarczające w kontekście wymagań skuteczności. Postępowanie rodziców wobec dzieci opiera się z reguły na wiedzy naturalnej pochodzącej głównie z wyniesionych doświadczeń i przekazu środowiskowego. Sięganie do wiedzy naukowej jest tu raczej sporadyczne. I między innymi dlatego okres własnego dzieciństwa jest retrospektywnie postrzegany jako zdominowany przez stany przykre. W miarę poszerzania się kręgu wpływów społecznych doznania jednostki są bardziej zróżnicowane emocjonalnie niż wcześniej.
W świetle wypowiedzi młodzieży spośród wszystkich doświadczeń błędu wychowawczego zdecydowana większość jest związana z sytuacjami i zdarzeniami inspirowanymi przez rodziców, którzy częściej popełniają błędy wychowawcze, niż działają prawidłowo (przeprowadzone badania miały charakter pilotażowy i w ich uogólnieniu należy zachować ostrożność). Korzystniej przedstawia się zaś ocena wychowawców profesjonalnych, choć ci także nie są wolni od błędów - najczęstszymi są błędy agresji, rygoryzmu i hamowania aktywności (syndrom trzech rodzajów błędów). Doświadczenia związane z osobami dorosłymi - rodzicami i wychowawcami instytucjonalnymi są ciemniejsze emocjonalnie niż doświadczenia związane z własną aktywnością podmiotu, grupą rówieśniczą czy też innymi obiektam. W miarę uniezależniania się od wpływów otoczenia koloryt emocjonalny nabywanych doświadczeń osobistych stopniowo się rozjaśnia. Taki stan rzeczy skłaniałby do weryfikacji mitu o radosnym dzieciństwie i uznania go za mocno przesadzony.
Błędy wychowawcze rodziców to nade wszystko:
- zły przykład postępowania,
- nadmierne zabieganie o postępy w nauce szkolnej dziecka,
- niejednakowe traktowanie dzieci,
- niedocenianie indywidualnych rozmów,
- brak poszanowania prawa dziecka do własnych tajemnic,
- unikanie lub wykluczanie udziału dziecka w rozwiązywaniu jego problemów,
- podejmowanie za dziecko decyzji w ważnych dla niego sprawach.
Najczęściej popełnianymi przez nauczycieli błędami są zaś (Helena Izdebska):
- nieuwzględnianie zasady indywidualizacji w procesie nauczania i wychowania,
- nieprzestrzeganie zasady obiektywizmu i bezstronności w ocenianiu uczniów,
- niedocenianie znaczenia dokładnej znajomości ucznia oraz jego podstawowego środowiska życia - rodziny,
- nieumiejętność nawiązywania kontaktów z rodzicami,
- brak konsekwencji w stawianych dzieciom i młodzieży zadaniach i egzekwowaniu ich spełnienia,
- brak poszanowania godności osobistej ucznia, nietaktowne i brutalne traktowanie go,
- stwarzanie sytuacji uprzywilejowania ucznia ze względu na pozycję społeczną rodziców,
- obciążanie ucznia odpowiedzialnością za niewłaściwe zachowanie się rodziców wobec nauczyciela lub niski poziom kultury moralnej rodziny.
Każde środowisko szkolne stawia uczniowi określone wymagania wynikające z przyjętego wzorca i pełnionej roli. Ale mogą być tu one także czynnikiem zakłóceń w przypadku: a) wzajemnej sprzeczności wymagań; b) ich znacznej zmienności; c) nadmiernej wysokości w stosunku do możliwości dziecka; d) zbytniego obniżenia (nadmiernej łatwości realizacji); e) ich ograniczenia do specyficznej roli dziecka, z groźbą społecznego odrzucenia w razie wykroczenia poza nią.
Błąd to zjawisko realne, przeto dotarcie do jego natury, przyswajanie sposobów minimalizacji jego negatywnych następstw jest przedsięwzięciem ważnym i użytecznym. Tylko rozpoznając błędy, można ograniczyć ich występowanie przez autokrację postępowania, poddanie własnego funkcjonowania stosownej zmianie. Błędy wychowawców silnie zapisują się w pamięci trwałej dzieci (zwłaszcza we wczesnych okresach życia). Poczucie niezadowolenia obejmujące całość lub elementy interakcji, dyskomfort, pogorszenie nastroju, zmiana na niekorzyść obrazu (reprezentacji, oceny) sytuacji, w której wychowanek się znajduje, dysonans poznawczy i uczuciowy wywołany rozbieżnością między oczekiwaniami a rzeczywistymi zachowaniami wychowanków oto psychiczne konsekwencje błędu. Nie można ich bagatelizować. Każdy błąd wychowawczy jest przeszkodą w osiąganiu sukcesu, uszczupleniem i zawężeniem szans na drodze stawania się mądrzejszym, lepszym, doskonalszym.
Czesław Wiśniewski
Piotrków Trybunalski
Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji
Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022
Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"
Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022
Redakcja portalu 23 Sierpień 2021
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana
~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21
Ku reformie szkół średnich - część I
~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14