Warsztaty steinerowskie w Hamburgu

Byłam na takich warsztatach w czerwcu 1992 roku; ich hasłem było: "Rozumnie żyć i brać odpowiedzialność za swoje czyny". W lipcu 1993 roku przebywały w Hamburgu trzy moje seminarzystki i dyrektor Szkoły Podstawowej nr 74 w Gdyni, mgr Elżbieta Wasilenko. Temat tegorocznych warsztatów brzmiał: "Pedagogika waldorfska podstawy teoretyczne i praktyka".

Każdy z uczestników (ok. 150 osób) zobowiązany był do uczestnictwa w trzech kursach ogólnie określanych jako seminaria teoretyczne oraz ćwiczenia praktyczno-artystyczne (językowo-muzyczne, malarsko-plastyczne). Oto tematy tegorocznego seminarium: Antropozofia jako teoretyczna podstawa pedagogiki waldorfskiej; Czy możliwe jest kształcenie woli?; Rozwój sił życiowych u dzieci i młodzieży; Myśl i słowo wypływające z ducha mowy; Umieranie natury - czy możliwe jest wychowanie połączone z ochroną środowiska?; Historia Ziemi i ludzkości; Pedagogika lecznicza jako pedagogika duszy.

Ćwiczenia praktyczno-artystyczne obejmowały grę na flecie, eurytmię, kształcenie mowy, zajęcia plastyczne w glinie, drzeworytnictwo, kowalstwo, malowanie, szycie lalek, przędzalnictwo.

Zarówno w 1992 r., jak i w ub. roku warsztaty steinerowskie poprzedzone były imprezą artystyczną uczniów szkoły steinerowskiej w Niedstedten (dzielnica Hamburga) określaną jako święto miesiąca. Celem tej uroczystości było zaprezentowanie przede wszystkim rodzicom, ale także i innym osobom dorobku szkoły i osiągnięć uczniów. Każda klasa przedstawiała fragment swojej pracy. Dla przykładu dzieci z kl. II przygotowały bajkę braci Grimm, dzieci z kl. III przedstawiły za pomocą eurytmii jeden z wierszy J.W. Goethego, klasa IV zaprezentowała krótkie widowisko pantomimiczne, klasa VII - skróconą wersję historii Stanów Zjednoczonych w języku angielskim. Imprezę artystyczną zamykało piękne widowisko eurytmiczne do muzyki Fryderyka Chopina.

Dzień pracy rozpoczynał się o godz. 8.00 wspólnym śpiewem w chórze (dla chętnych), następnie był wykład pedagogiczny dla wszystkich uczestników warsztatów (w języku niemieckim), a po nim zajęcia praktyczne w grupach. Po obiedzie zajęcia artystyczne, praca seminaryjna w grupach, trochę czasu na rozmowy indywidualne.

Podsumowaniem tygodniowej pracy był pokaz efektów pracy uczestników warsztatów steinerowskich. Organizatorzy zadbali o to, żeby na wystawie znalazły się wszystkie nasze prace: namalowane obrazy, rzeźby z drewna, lalki itd. Na wielkiej scenie szkolnej auli odbył się także występ zespołu eurytmicznego w wykonaniu uczestników. Dla mnie, a także dla moich seminarzystek uczestnictwo w tych warsztatach było ogromnym źródłem radości.

Jadwiga Wasiukiewicz

Gdynia