Imię i nazwisko:
Adres email:

Blogi

Ocena

0

Witold Kołodziejczyk, 31 Październik 17, komentarze (0)

Potęga marzeń

W jaki sposób szkoła pomaga uczniom w odkrywaniu marzeń i w rozwoju ich potencjału? Jakie doświadczenia organizują nauczyciele, aby przybliżyć uczniów do ich spełnienia? Czy szkoła w wystarczający sposób wspiera ich w tych działaniach i wykorzystuje indywidualne talenty oraz osobistą siłę? Dlaczego tylu rezygnuje ze swoich marzeń? Marzeń, a nie społecznych oczekiwań.
 

Ocena

0

Jarosław Bloch, 26 Październik 17, komentarze (0)

Miałkie charaktery?

Spoglądając na protest lekarzy rezydentów trudno oprzeć się wrażeniu, że lekarze i nauczyciele to ludzie z innej gliny ulepieni. Niby wiele nas łączy, ale nasze protesty są jakby z innych bajek. Zdecydowanie, odwaga, zdolność do podejmowania trudnych decyzji, akceptacja ryzyka, to chyba nie są mocne strony pracowników oświaty. Dlaczego jesteśmy tak miałcy? Dlaczego można nas urabiać jak plastelinę? Dlaczego nikt się poważnie z nami nie liczy? Może należy w nasze słodkie samozadowolenie wlać łyżkę dziegciu i poddać nasze zachowania konstruktywnej krytyce?
 

Ocena

0

Katarzyna Hall, 24 Październik 17, komentarze (0)

Szkoła "inaczej"

Społecznicy, przedstawiciele sektora bankowego, reprezentanci mediów, przedsiębiorcy, urzędnicy - mówimy różnymi językami. Pomieszanie ludzi z tak różnych światów, aby skupili się na słuchaniu siebie nawzajem, próbowali siebie zrozumieć, wytłumaczyć, co dla nich ważne, jak mogą sobie nawzajem pomóc, w czym się uzupełnić, to bardzo ciekawe doświadczenie. Takie doświadczenie wykonała ostatnio w Warszawie Ashoka (przy współpracy Grupy TROP oraz SWPS) - organizacja skupiająca innowatorów społecznych, zajmująca się też łączeniem ludzi z różnych środowisk w celu promocji wartościowych rozwiązań i maksymalizowania ich efektów.
 

Ocena

0

Marzena Żylińska, 20 Październik 17, komentarze (0)

Odejść od szkolarstwa - zadania domowe inaczej

Jak zmienić szkołę, by nie zabić w dzieciach chęci do uczenia się? Widzimy wprawdzie, że to, co proponujemy dzieciom i młodzieży nie porywa ich, że skutkiem zaproponowanych metod jest zniechęcenie, a jednak nie weryfikujemy naszych metod, tylko całą winą za brak satysfakcjonujących wyników obciążamy uczniów. Czy robimy tak dlatego, że nie umiemy zaproponować niczego innego, a nie potrafimy się do tego przyznać? Może warto pójść drogą włoskiego nauczyciela i zastanowić się, jak mogłyby wyglądać zadania domowe, które byłyby atrakcyjne dla dzieci. Bo one naprawdę chcą się uczyć! Ale inaczej niz my tego od nich wymagamy.
 

Ocena

0

Jacek Redzimski, 18 Październik 17, komentarze (0)

Koreańskie wnioski nt. wpływu myślenia na działanie

Zgodnie z zapowiedzią z poprzedniego wpisu, kolejny chciałbym poświęcić wpływowi przekonań na skłonność do zaniechania działań, w tym tych sprzyjających uczeniu się. Badacze procesów podejmowania decyzji dotyczących dalszej ścieżki zawodowej zaobserwowali, że im bardziej negatywne są nasze przekonania o własnych możliwościach podjęcia właściwych decyzji, tym bardziej nieudane są same decyzje. Jest jednak coś co chroni nas przed skutkami negatywnego myślenia o sobie. Zanim o tym, co to jest, krótki opis trzech skal tworzących materiał dla końcowych wnioskowań.
 

Ocena

0

Magdalena Waleszczyńska, 16 Październik 17, komentarze (0)

Odszkodowania za obowiązek szkolny?

Jak wysokie odszkodowanie powinni otrzymywać uczniowie za to, że przez dwanaście lat nauki nie zostali wystarczająco dobrze przygotowani do egzaminu maturalnego?
 

Ocena

0

Ryszard Bieńkowski, 09 Październik 17, komentarze (0)

Koszty nie grają roli. Bo kto bogatemu zabroni mielić książki

Gdy rozpoczynałem szkołę podstawową, moi rodzice byli przeświadczeni, że posyłają mnie do 10-latki. Na wzór radziecki. Wielu innych rodziców widocznie również się tego bało, bo sporo moich rówieśników rozpoczęło naukę o rok wcześniej – by uciec przed nadchodzącymi zmianami. Nie wiem, jaka była wówczas motywacja wprowadzania nowego modelu nauczania. Może miała głębsze uzasadnienie niż to, które tak przerażało rodziców, że szkoła będzie „na wzór ruski”, a może nie miała, a była tylko przejawem jakiegoś lizusostwa jednej władzy wobec drugiej. W każdym razie po kilku latach częściowo odstąpiono od nowego modelu i moja podstawówka ostatecznie trwała „tylko” 8 lat.
 

Ocena

0

Jarosław Bloch, 05 Październik 17, komentarze (0)

Kij i marchewka

Widać już dziś, że nieprzygotowana do końca reforma wywoła organizacyjne problemy. Jeśli nie można zgasić pożaru, to trzeba odwrócić od niego uwagę. Dlatego dla uciszenia buntów czeka marchewka w postaci 500+ dla belfra, który będzie grzeczny i w najbliższych wyborach przyczyni się do zachowania status quo, bo przecież tylko w tych warunkach dostanie obiecane bonusy…
 

Strona 10 z 40

<< Poprzednia 7 8 9 10 11 12 13 ... Następna >>
REKLAMA
SPOŁECZNOŚĆ
KATEGORIE
NAJNOWSZE ARTYKUŁY

Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

#UOKiKtestuje - tornistry

Redakcja portalu 23 Sierpień 2021

"Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej lekturą jubileuszowej, dziesiątej odsłony Narodowego Czytania.

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021

RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021


OSTATNIE KOMENTARZE

Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana

~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/
03 Listopad 2016, 13:21

Ku reformie szkół średnich - część I

~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/
03 Listopad 2016, 13:18

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość
03 Listopad 2016, 13:15

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość
03 Listopad 2016, 13:14

Presja rodziców na dzieci - Wykład Margret Rasfeld

03 Listopad 2016, 13:09


Powrót do góry
logo_unii_europejskiej