Imię i nazwisko:
Adres email:

Blogi

Ocena

0

Wojciech Wanat, 03 Styczeń 18, komentarze (0)

O przemocy

Planujemy z Rudą Koleżanką aktywność, edukacyjną aktywność na temat przemocy. I w pewnym momencie wyszło mi, że jest pewien obszar, w którym czuję się zupełnie bezradny. Ten obszar to przemoc w szkole.
 

Ocena

0

Jarosław Pytlak, 22 Grudzień 17, komentarze (0)

Nauka programowania w szkole? Owszem, ale...

Zaiste, głęboka jest wiara w skuteczność masowej edukacji.

Stanowi ona pamiątkę dawnych, dobrych czasów, kiedy to, co wykładano w całym kraju z ambony, a w późniejszych latach zza szkolnej katedry, wprost przekładało się na światopogląd i zasób wiedzy przeciętnego zjadacza chleba. Jest też owa wiara wyrazem słusznego przekonania, że jeśli współczesny młody człowiek spędza w placówce oświatowej kilkadziesiąt godzin tygodniowo, to nawet w epoce internetu jakaś część tego, co mu się tam zaserwuje, nieuchronnie pozostanie w jego głowie. Dlatego niemal każde państwo, bez względu na ustrój, niezmiennie dba o właściwy dobór treści nauczania. Przy czym słowo „właściwy” jest tutaj kluczowe – z politycznego i światopoglądowego punktu widzenia.
 

Ocena

0

Marzena Żylińska, 18 Grudzień 17, komentarze (0)

Od czego zacząć zmiany w szkole? Może od błędów?

Na błędach można się uczyć, ale pod warunkiem, że zostaną spełnione określone warunki. Przykładowo, jeśli nauczyciel oddaje uczniowi sprawdzian z języka angielskiego z podkreślonymi na czerwono 17 błędami, to uczeń najprawdopodobniej niczego się nie nauczy. Można zapamiętać nie więcej jak trzy lub cztery elementy. Większość uczniów widząc pokreśloną na czerwono kartkę, szybko ją chowa, myśląc sobie „Jestem do niczego! Tyle się napracowałam i tyle zrobiłam błedów. Straszne!” (Bywa jednak i tak, że nauczyciele nie oddają uczniom sprawdzianów, choć przepisy stanowią, że praca jest własnością uczniów. Takie podejście świadczy o tym, że nauczyciele nawet nie oczekują, że uczniowie na popełnionych błędach czegokolwiek się nauczą, a sprawdzian służy im jedynie jako narzędzie pomiaru.) Pokreślona na czerwono kartka nie jest w takiej sytuacji podstawą do nauki na błędach, jedynym efektem jest jedynie znikająca motywacja do nauki. Można tu obserwować pewną zależność; im więcej pracy uczeń włożył w przygotowanie do sprawdzianu, tym większe rozczarowanie, gdy nauczyciel skupił się na błędach. Jakie warunki muszą zostać spełnione, by uczniowie mogli uczyć się na błędach? Nauka na błędach wymaga głębszego wniknięcia w zagadnienie i opisania popełnionego błędu własnymi słowami, czyli mówiąc fachowym językiem głębokiego przetworzenia problemu.
 

Ocena

0

Jarosław Pytlak, 07 Grudzień 17, komentarze (0)

Kot żywy i martwy, czyli paradoksy w wydaniu szkolnym

Chyba żadne społeczeństwo na świecie nie jest w pełni zadowolone ze stanu swojego systemu edukacji. Nawet Finowie, powszechnie podziwiani za osiągnięcia w dziedzinie oświaty, właśnie wprowadzają nowe rozwiązania, wychodząc w ten sposób naprzeciw wyzwaniom współczesności. Stan niezadowolenia w tej kwestii można więc uznać za zupełnie normalny i nie przejmować się nim, rozumiejąc, że bezwładność każdego wielkiego systemu siłą rzeczy powoduje jego zacofanie I oporność na zmiany, co nieuchronnie skutkuje frustracjami.
 

Ocena

0

Aleksandra Czetwertyńska, 28 Listopad 17, komentarze (0)

Oglądać, nie oglądać? Co zrobić z filmem w szkole

Edukacja filmowa, czy też szerzej medialna, na dobre zagościła w Polskich szkołach. Siłą rzeczy, czy chcemy, czy nie, młodzi ludzie oglądają filmy, korzystają z internetu, lubią gry komputerowe. Jest to stały element życia każdego współczesnego ucznia. Aby szkoła nie stała się skansenem i w jak największym stopniu przypominała prawdziwy świat, z którym przyjdzie się młodzieży zmierzyć, nie pozostaje nic innego, jak zaprzyjaźnić się z nowymi mediami w edukacji.
 

Ocena

0

Zofia Grudzińska, 24 Listopad 17, komentarze (0)

Prace domowe, czyli nadgodziny uczniów

Kiedy w niedzielny wieczór poproszono mnie o zdanie w kwestii tzw. prac domowych, czyli zadawanych dziecku do zrealizowania poza czasem zajęć szkolnych, przyszło mi do głowy pytanie: ile dzieci siedzi w tej chwili nad lekcjami? Jasne, że nie dostałam na nie odpowiedzi, ale śmiem przypuszczać, że co najmniej trzydzieści procent słuchających spojrzało na swoje skarby, zgarbione nad zeszytami. Tak, wiem, teoretycznie powinny to załatwić w dni robocze; jak radzą nauczyciele (wiem, bo sama to wielokrotnie robiłam), najlepiej po powrocie ze szkoły zjeść posiłek (pożywny, ale niezbyt ciężki), odpocząć uczciwie (pytanie, czy lepszy ruch, czy muzyka, musimy odłożyć do czasu konsultacji ze specjalistą), następnie usiąść przy biureczku i zabrać się do roboty. Odrabiamy to, co zostało dzisiaj zadane, potem powtarzamy materiał do zapowiedzianych sprawdzianów i klasówek, a potem pakujemy plecak na następny dzień i z czystym sumieniem wybiegamy na podwórko do kolegów… tylko że koledzy już śpią, bo właśnie wybija północ; w wersji bardziej realistycznej odpalamy kompa i śledzimy nocne życie na forach społecznościowych.
 

Ocena

0

Witold Kołodziejczyk, 23 Listopad 17, komentarze (0)

Prawo do wyboru

Codziennie w naszych szkołach zabijamy w uczniach wolną wolę - możliwość dokonywania indywidualnych wyborów. Ale też nie rozwijamy wyobraźni, samoświadomości i sumienia - pozostałych dyspozycji człowieka, które decydują o jakości naszego życia. To edukacja zdominowana przez instrukcje, schematy, szablonowe działanie i szkolne rytuały. Sterujemy dziećmi, ich decyzjami odbierając prawa do wykorzystania własnego tempa pracy, osobistych potrzeb wynikających z siły potencjału i indywidualnego talentu. Wiem, to trudne. Wielu twierdzi nawet, że niemożliwe.
 

Ocena

0

Jarosław Bloch, 22 Listopad 17, komentarze (0)

Brutalna prawda, czyli cele zostały osiągnięte...

Stało się. Dzięki pani minister jestem teraz w dwóch osobach, mogę mieć więc czasami rozdwojenie jaźni. Jeszcze lepiej muszą czuć się ci, którzy pracują w trzech miejscach, oni są w trzech osobach, jak sam Bóg. Ta alternatywna arytmetyka, w liczeniu nauczycielskich etatów, to tylko wisienka na torcie, bo głównym celem podejmowanych od roku działań jest rozbicie i tak wątłej solidarności w zawodzie nauczyciela, aby szkoła nie była zbyt niezależna i postępowa. Gratuluję pani minister skuteczności w osiąganiu celów, bo udanej reformy to już nie…
 

Strona 5 z 55

<< Poprzednia 2 3 4 5 6 7 8 ... Następna >>
REKLAMA
SPOŁECZNOŚĆ
KATEGORIE
NAJNOWSZE ARTYKUŁY

Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

#UOKiKtestuje - tornistry

Redakcja portalu 23 Sierpień 2021

"Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej lekturą jubileuszowej, dziesiątej odsłony Narodowego Czytania.

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021

RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021


OSTATNIE KOMENTARZE

Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana

~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/
03 Listopad 2016, 13:21

Ku reformie szkół średnich - część I

~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/
03 Listopad 2016, 13:18

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość
03 Listopad 2016, 13:15

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość
03 Listopad 2016, 13:14

Presja rodziców na dzieci - Wykład Margret Rasfeld

03 Listopad 2016, 13:09


Powrót do góry
logo_unii_europejskiej